Wielbłądy upadają ze zmęczenia |
e f e
|
Piach oczom wzrok odbiera, w zębach zgrzyta |
e f e
|
Nasz ślad za nami znika w okamgnieniu |
a H7 e
|
O zagubioną drogę nikt nie pyta |
e D C h7 e
|
Wtem słychać groźny pomruk poganiaczy |
e
|
Wymownie kładą dłonie na kindżały |
g
|
Żądają wina, kobiet i zapłaty |
b
|
Klną jawnie nas, wyprawę i świat cały |
Fis C H7 e
|
A my już chyba znamy kres podróży |
e f e
|
Patrzymy, póki jeszcze starczy siły |
e f e
|
Jak w piasku – wiatr nam przyszłość wróży |
a H7 e
|
W zbiorowe dawnych wypraw dmąc mogiły |
e D C h7 e
|
Przewodnik zagubionej karawany |
e f e
|
Unosi się w strzemionach. Słońce świeci |
e f e
|
Kolejne tworzy nam fatamorgany |
a H7 e
|
Oazy obiecuje naszym dzieciom |
e D C h7 e
|
Dodane
28.02.2018
przez Zbik