Próba zebrania w jednym miejscu wysokiej jakości opracowań; ze szczególnym uwzględnieniem materiałów wcześniej niedostępnych lub rozrzuconych w różnych miejscach Internetu i prywatnych zbiorach.
Mój rynsztok, mieszczańskie porządki mam gdzieś
Te mordy obłudne i puste - pal sześć
Wysyłam pijane toasty na świat
I za tych popijam, co we mnie od lat
Paweł Wójcik – Toasty
D G DDis Gis DisE A EF B FFis H FisG C GGis Cis GisA D AB Dis BH E HC F CCis Fis Cis
Najdoskonalszy swego władcy twór
D G DDis Gis DisE A EF B FFis H FisG C GGis Cis GisA D AB Dis BH E HC F CCis Fis Cis
Kwiatowy pył osiadał ci na stopach
A e AB f BH fis HC g CCis gis CisD a DDis b DisE h EF c FFis cis FisG d GGis dis Gis
Twarz chłodził tresowany wiatr
A e AB f BH fis HC g CCis gis CisD a DDis b DisE h EF c FFis cis FisG d GGis dis Gis
Zwierzęta grzały cię puszystą sierścią
D G DDis Gis DisE A EF B FFis H FisG C GGis Cis GisA D AB Dis BH E HC F CCis Fis Cis
W źrenicy tańczył strumieni błysk
D G DDis Gis DisE A EF B FFis H FisG C GGis Cis GisA D AB Dis BH E HC F CCis Fis Cis
A w zamian za to tylko posłuszeństwo
A e AB f BH fis HC g CCis gis CisD a DDis b DisE h EF c FFis cis FisG d GGis dis Gis
Uległość wobec Pana więcej nic
e Fisf Gfis Gisg Agis Ba Hb Ch Cisc Dcis Disd Edis F
Tylko pokora wobec bezgwiezdnego nieba
e Fisf Gfis Gisg Agis Ba Hb Ch Cisc Dcis Disd Edis F
Miłość do tego tylko co potrzeba
e Fisf Gfis Gisg Agis Ba Hb Ch Cisc Dcis Disd Edis F
A ja nie mogłam bezczynnością żyć upojną
D G DDis Gis DisE A EF B FFis H FisG C GGis Cis GisA D AB Dis BH E HC F CCis Fis Cis
I zrobiłam to czego nie wolno
G A hGis B cA H cisB C dH Cis disC D eCis Dis fD E fisDis F gE Fis gisF G aFis Gis b
Zrobiłaś – to się daje odczuć
c Discis Ed Fdis Fise Gf Gisfis Ag Bgis Ha Cb Cish D
Kaleczę sobie palce na kamieniach
g cgis cisa db dish ec fcis fisd gdis gise af bfis h
A plecy jeszcze czują Archanioła miecz
B cH cisC dCis disD eDis fE fisF gFis gisG aGis bA h
I płaczesz idąc w dół po zboczu
c Discis Ed Fdis Fise Gf Gisfis Ag Bgis Ha Cb Cish D
U mojej szyi płaczesz ze zmęczenia
g cgis cisa db dish ec fcis fisd gdis gise af bfis h
I nie masz nawet sił na starcie brudnych łez
B cH cisC dCis disD eDis fE fisF gFis gisG aGis bA h
Dałam ci rozkosz
ffisggisabhccisddise
Dałaś ból
GGisABHCCisDDisEFFis
Dałam ci dumę
BHCCisDDisEFFisGGisA
I wstyd
ccisddiseffisggisabh
Więc powiedz, po co jeszcze każesz mi iść z sobą
Gis B DisA H EB C FH Cis FisC D GCis Dis GisD E ADis F BE Fis HF G CFis Gis CisG A D
Skoro nie cierpisz mnie i drwisz?
Gis B G7A H Gis7B C A7H Cis B7C D H7Cis Dis C7D E Cis7Dis F D7E Fis Dis7F G E7Fis Gis F7G A Fis7
c G7 Gis f G7cis Gis7 A fis Gis7d A7 B g A7dis B7 H gis B7e H7 C a H7f C7 Cis b C7fis Cis7 D h Cis7g D7 Dis c D7gis Dis7 E cis Dis7a E7 F d E7b F7 Fis dis F7h Fis7 G e Fis7
d A7 B g A7dis B7 H gis B7e H7 C a H7f C7 Cis b C7fis Cis7 D h Cis7g D7 Dis c D7gis Dis7 E cis Dis7a E7 F d E7b F7 Fis dis F7h Fis7 G e Fis7c G7 Gis f G7cis Gis7 A fis Gis7
B C FH Cis FisC D GCis Dis GisD E ADis F BE Fis HF G CFis Gis CisG A DGis B DisA H E
d A7 B g A7dis B7 H gis B7e H7 C a H7f C7 Cis b C7fis Cis7 D h Cis7g D7 Dis c D7gis Dis7 E cis Dis7a E7 F d E7b F7 Fis dis F7h Fis7 G e Fis7c G7 Gis f G7cis Gis7 A fis Gis7
F C7 FFis Cis7 FisG D7 GGis Dis7 GisA E7 AB F7 BH Fis7 HC G7 CCis Gis7 CisD A7 DDis B7 DisE H7 E
Dodane
17.07.2018
przez Zbik
Nagranie
Utraciliśmy raj
Utwór inspirowany jest biblijną historią z Księgi Rodzaju (rozdział 3), opisującą wygnanie z raju pierwszych ludzi: Adama i Ewy.
Według przypowieści, Bóg zakazał mieszkającym w rajskim ogrodzie Adamowi i Ewie jedzenia owoców z drzewa poznania dobra i zła. Ewa została jednak skuszona do złamania tego zakazu przez węża, a spróbowawszy zakazanego owocu podała go Adamowi.
«(...) rzekł wąż do niewiasty: « (...) wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło».[6] Wtedy niewiasta spostrzegła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia, że jest ono rozkoszą dla oczu i że owoce tego drzewa nadają się do zdobycia wiedzy. Zerwała zatem z niego owoc, skosztowała i dała swemu mężowi, który był z nią: a on zjadł. [7] A wtedy otworzyły się im obojgu oczy i poznali, że są nadzy; spletli więc gałązki figowe i zrobili sobie przepaski.
Gdy Bóg dowiedział się o sprawie, przeklął Adama i Ewę i wypędził ich z raju:
[16] Do niewiasty powiedział: «Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą». [17] Do mężczyzny zaś [Bóg] rzekł: «Ponieważ posłuchałeś swej żony i zjadłeś z drzewa, co do którego dałem ci rozkaz w słowach: Nie będziesz z niego jeść - przeklęta niech będzie ziemia z twego powodu: w trudzie będziesz zdobywał od niej pożywienie dla siebiepo wszystkie dni twego życia.
Przed spróbowaniem zakazanego owocu Adam i Ewa żyli w zgodzie z boskimi zasadami, ale byli nieświadomi – własnej nagości, a przede wszystkim różnicy pomiędzy dobrem i złem. Ich nieposłuszeństwo było jednocześnie pierwszym aktem wolnej woli opisanym w Biblii.
Starotestamentowy Bóg (często przedstawiany w programie "Raj" jako tyran narzucający swój porządek) oczekiwał od pierwszych ludzi "tylko posłuszeństwa" i, jak wskazuje Ewa w piosence, życia w "upojnej bezczynności".
Piosenka zdaje się stawiać pytanie, czy wolność warta jest ceny trudów, które trzeba dla niej ponieść, i w typowy dla Kaczmarskiego sposób pozostawia je bez odpowiedzi.
Dodane
15.09.2018
przez DX
Cykl piosenek dla Marii Wiernikowskiej
Piosenka „Wygnanie z raju” jest częścią cyklu piosenek napisanych przez Jacka Kaczmarskiego w 1978 roku z myślą o wykonywaniu ich przez Marię Wiernikowską – wtedy piosenkarkę scen studenckich, później dziennikarkę radiową i prasową – z którą rok wcześniej Kaczmarski ex aequo wygrał Studencki Festiwal Piosenki w Krakowie.
Ostatecznie Maria Wiernikowska nie włączyła do repertuaru żadnego z utworów: Ona to wzięła, o uwzględnieniu moich awansów nie było mowy, bo miała wówczas chłopaka, Greka, który o wiele lepiej grał na gitarze, nie mówiąc już o tym, że był przystojniejszy, i zaniosła te piosenki Koniecznemu, ale on powiedział, że są do niczego, w związku z tym nie śpiewała ich i siłą rzeczy, ponieważ mi szkoda było tego materiału, śpiewałem je sam.