Piosenki

Próba zebrania w jednym miejscu wysokiej jakości opracowań; ze szczególnym uwzględnieniem materiałów wcześniej niedostępnych lub rozrzuconych w różnych miejscach Internetu i prywatnych zbiorach.

Mój rynsztok, mieszczańskie porządki mam gdzieś
Te mordy obłudne i puste - pal sześć
Wysyłam pijane toasty na świat
I za tych popijam, co we mnie od lat Paweł Wójcik – Toasty

Starość Tezeusza

Tekst: Jacek Kaczmarski

Muzyka: Triada Poetica

Wykonanie: Triada Poetica

Kapodaster: III


muz. Szymon Podwin
a h C h a a/G a
a h C h a a/G a
W młodości byłem Tezeuszem, a d a
A dzisiaj jestem Minotaurem. a G F
Po mrocznym labiryncie kluczę, A d
Nie mogąc liczyć na Ariadnę. H7 E
Głowa mi coraz bardziej ciąży, a d a
Gdy żądam światła niby boga; a G F
A ostrzegali ludzie mądrzy, A d
Że wszelka żądza to choroba. H7 E
Kiedyś walczyłem z potworami – E d
Dziś przeistaczam się w potwora. d a
Na ścianach cień mój, niby pamięć a E
Tego, kim byłem ledwie wczoraj. E a
Z pochodnią u łba ścigam siebie a d
Geometriami korytarzy, d a
A świat się boi mnie, bo nie wie, a E
Że winien przejrzeć się w mej twarzy. E a
a h C h a a/G a
a h C h a a/G a
W młodości byłem bohaterem, a d a
Dziś jestem więźniem ciemnej sławy; a G F
Miejsca w pułapce tej niewiele A d
Na więcej coś niż życia nawyk. H7 E
Robię, co mogę, mimo kaźni, a d a
Małe starczają mi radości: a G F
Mgliste obrazy wyobraźni A d
I gorzka sytość dorosłości. H7 E
Nocą mnie prześladują zjawy E d
Ludzi złożonych mi w ofierze; d a
To ów obrządek krwawy sprawił, a E
Żem pół mężczyzna i pół zwierzę. E a
Więc odkupienia dla mnie nie ma a d
W niezawinionej poniewierce; d a
Skrobiąc na murze ten poemat, a E
Pokornie czekam na mordercę… E a
a h C h a a/G a
a h C h a a/G a

Dodane 20.09.2024 przez Zbik

Nagranie

comments powered by Disqus