Piosenki

Próba zebrania w jednym miejscu wysokiej jakości opracowań; ze szczególnym uwzględnieniem materiałów wcześniej niedostępnych lub rozrzuconych w różnych miejscach Internetu i prywatnych zbiorach.

Mój rynsztok, mieszczańskie porządki mam gdzieś
Te mordy obłudne i puste - pal sześć
Wysyłam pijane toasty na świat
I za tych popijam, co we mnie od lat Paweł Wójcik – Toasty

Requiem rozbiorowe


Pamięć moja – ponurej natury: e H7 e f C7 f fis Cis7 fis g D7 g gis Dis7 gis a E7 a b F7 b h Fis7 h c G7 c cis Gis7 cis d A7 d dis B7 dis
Nie chce wskrzeszać soczystych rozkoszy, e H7 e f C7 f fis Cis7 fis g D7 g gis Dis7 gis a E7 a b F7 b h Fis7 h c G7 c cis Gis7 cis d A7 d dis B7 dis
Nie rozczuli jej flet, a H7 b C7 h Cis7 c D7 cis Dis7 d E7 dis F7 e Fis7 f G7 fis Gis7 g A7 gis B7
Nie rozrusza tamburyn, e f fis g gis a b h c cis d dis
Płoche szczęście ją peszy i płoszy. H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis A7 d B7 dis
Pamięć moją ożywia żałoba, e H7 e f C7 f fis Cis7 fis g D7 g gis Dis7 gis a E7 a b F7 b h Fis7 h c G7 c cis Gis7 cis d A7 d dis B7 dis
Lecz – nie płaczka rozpaczą podniosła, e H7 e f C7 f fis Cis7 fis g D7 g gis Dis7 gis a E7 a b F7 b h Fis7 h c G7 c cis Gis7 cis d A7 d dis B7 dis
Tylko wściekły ten wstyd, a H7 b C7 h Cis7 c D7 cis Dis7 d E7 dis F7 e Fis7 f G7 fis Gis7 g A7 gis B7
Co się szwenda po grobach, e f fis g gis a b h c cis d dis
Które lepka pleśń legend porosła. H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis A7 d B7 dis
Jeśli grzmiące obrzędy bezcześci, e H7 e f C7 f fis Cis7 fis g D7 g gis Dis7 gis a E7 a b F7 b h Fis7 h c G7 c cis Gis7 cis d A7 d dis B7 dis
Jeśli babrze się w szczątkach wstydliwych – e H7 e f C7 f fis Cis7 fis g D7 g gis Dis7 gis a E7 a b F7 b h Fis7 h c G7 c cis Gis7 cis d A7 d dis B7 dis
To nie po to, by mieć a H7 b C7 h Cis7 c D7 cis Dis7 d E7 dis F7 e Fis7 f G7 fis Gis7 g A7 gis B7
Nośny temat do pieśni, e f fis g gis a b h c cis d dis
Lecz by wstyd – był ostrogą – dla żywych H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis A7 d B7 dis
Na śniadaniu u Carycy e f fis g gis a b h c cis d dis
Sutą dzieli się potrawę; e f fis g gis a b h c cis d dis
Pertraktują biesiadnicy, a b h c cis d dis e f fis g gis
Komu jaki kęs i skrawek. a b h c cis d dis e f fis g gis
Temu galicyjski połeć, H7 C7 Cis7 D7 Dis7 E7 F7 Fis7 G7 Gis7 A7 B7
Temu – wielkopolski gryz; H7 C7 Cis7 D7 Dis7 E7 F7 Fis7 G7 Gis7 A7 B7
Monarchini żre nad stołem e f fis g gis a b h c cis d dis
Schab „Polonia à la russe”. H7 C7 Cis7 D7 Dis7 E7 F7 Fis7 G7 Gis7 A7 B7
Nie przystroi się garnirem, a e b f h fis c g cis gis d a dis b e h f c fis cis g d gis dis
Za to krwistym sosem lśni; a e b f h fis c g cis gis d a dis b e h f c fis cis g d gis dis
Dies irae, dies irae – C0 Cis0 D0 Dis0 E0 F0 Fis0 G0 Gis0 A0 B0 H0
Idą na nią gniewu dni. H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis A7 d B7 dis
Uczta w imię Trójcy Świętej e f fis g gis a b h c cis d dis
Oświeconych autokratów D Dis E F Fis G Gis A B H C Cis
Potwierdzona dokumentem, D Dis E F Fis G Gis A B H C Cis
Co posiada moc traktatu. D Dis E F Fis G Gis A B H C Cis
Nie ma to jak pełna miska e f fis g gis a b h c cis d dis
Do dyplomatycznej gry, D Dis E F Fis G Gis A B H C Cis
Choć wątpliwy na niej przysmak: D Dis E F Fis G Gis A B H C Cis
Kapuściane polskie łby. D Dis E F Fis G Gis A B H C Cis
Zaraz się nad nimi schylą, a e b f h fis c g cis gis d a dis b e h f c fis cis g d gis dis
Żeby im upuścić krwi; a e b f h fis c g cis gis d a dis b e h f c fis cis g d gis dis
Dies irae, dies irae – C0 Cis0 D0 Dis0 E0 F0 Fis0 G0 Gis0 A0 B0 H0
Idą na nią gniewu dni. H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis A7 d B7 dis
Polska karczma wciąż pijana e f fis g gis a b h c cis d dis
Od swych obłąkańczych swar, e f fis g gis a b h c cis d dis
Polska pana i plebana a b h c cis d dis e f fis g gis
Zatopiona w chamski gwar. a b h c cis d dis e f fis g gis
Bizantyjski na niej przepych, H7 C7 Cis7 D7 Dis7 E7 F7 Fis7 G7 Gis7 A7 B7
Azjatycki na niej brud, H7 C7 Cis7 D7 Dis7 E7 F7 Fis7 G7 Gis7 A7 B7
Więc się do trzech par rąk lepi e f fis g gis a b h c cis d dis
I potrójny syci głód. H7 C7 Cis7 D7 Dis7 E7 F7 Fis7 G7 Gis7 A7 B7
Nie powlecze jej nikt kirem, a e b f h fis c g cis gis d a dis b e h f c fis cis g d gis dis
Nie uroni nad nią łzy; a e b f h fis c g cis gis d a dis b e h f c fis cis g d gis dis
Dies irae, dies irae – C0 Cis0 D0 Dis0 E0 F0 Fis0 G0 Gis0 A0 B0 H0
Idą na nią gniewu dni. H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis A7 d B7 dis
Śpijcie spokojnie, ojcowie i matki e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Naszego „ja” – co tak dziś niewyraźne. e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Już poza wami żywotów przypadki G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
I wybór między zbawieniem a kaźnią. G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Was nic już więcej obchodzić nie musi, e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Dotknięci życiem – snujcie śmierci smutek. e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
To nam spuściznę dziwną czas wykrztusił, G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Niewymienialną na żadną walutę. G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Śpijcie – wy poza dobrem, poza złem – e f fis g gis a b h c cis d dis
Requiem. D e Dis f E fis F g Fis gis G a Gis b A h B c H cis C d Cis dis
Śpijcie spokojnie – zdradzeni, zsyłani, e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Mięso eposów skomlące o sens; e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Straceńcy, stróże niewidzialnych granic G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Powyznaczanych majestatem klęsk. G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Niech was nie budzą skrzekliwe capstrzyki, e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Parady, werble, rocznicowe msze; e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Szare – z ołowiu sumień – żołnierzyki, G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Grzechot w pudełku pamięci, na dnie! G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Śpijcie – już poza dobrem, poza złem – e f fis g gis a b h c cis d dis
Requiem. D e Dis f E fis F g Fis gis G a Gis b A h B c H cis C d Cis dis
Śpijcie spokojnie – skrytym zdradom wierni, e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Za bezcen strachu swej pychy kupieni, e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Karni dzierżawcy cmentarnej guberni, G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Hetmańskich buław, biskupich pierścieni. G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Nikt wam już dzisiaj nie pohańbi mogił; e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Sąd ostateczny odległy, niepewny, e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Nieprzeliczone zapomnienia drogi, G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Bóg dobrotliwy, człowiek – krótko gniewny. G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Śpijcie – znów poza dobrem, poza złem – e f fis g gis a b h c cis d dis
Requiem. D e Dis f E fis F g Fis gis G a Gis b A h B c H cis C d Cis dis
Śpijcie spokojnie – mędrcy przenikliwi, e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Żonglerzy światła – tak bezsilnie świetni, e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Że nawet temu niezdolni się dziwić, G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Gdy próchnem w mroku świeci ból szlachetny. G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Wszystkoście z góry najlepiej wiedzieli, e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Lecz nie zdołali niczemu zapobiec: e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Naładowana broń – co nie wystrzeli, G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Bo ma na ścianie wisieć ku ozdobie. G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Śpijcie więc, poza dobrem, poza złem – e f fis g gis a b h c cis d dis
Requiem. D e Dis f E fis F g Fis gis G a Gis b A h B c H cis C d Cis dis
I ty spokojnie śpij, bezkształtny tłumie e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Analfabetów o zwichniętych karkach, e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Którego grozy nigdy nie zrozumie G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Mędrzec, wojownik, skazaniec ni zdrajca. G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Śpij, boś też myślał, walczył, i też zdradzał; e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Czemu byś lepszy miał być niż te tuzy, e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Dla których człowiek, wiara, rozum, władza G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Do tego tylko, by im służyć – służy! G D Gis Dis A E B F H Fis C G Cis Gis D A Dis B E H F C Fis Cis
Śpij – wstrzymywany dobrem, gnany złem – e f fis g gis a b h c cis d dis
Requiem. D e Dis f E fis F g Fis gis G a Gis b A h B c H cis C d Cis dis
e a H7 a e a6 e f b C7 b f b6 f fis h Cis7 h fis h6 fis g c D7 c g c6 g gis cis Dis7 cis gis cis6 gis a d E7 d a d6 a b dis F7 dis b dis6 b h e Fis7 e h e6 h c f G7 f c f6 c cis fis Gis7 fis cis fis6 cis d g A7 g d g6 d dis gis B7 gis dis gis6 dis
Jesteśmy – jacy jesteśmy, e a f b fis h g c gis cis a d b dis h e c f cis fis d g dis gis
Byliśmy – jacyśmy byli; H7 a e a6 e C7 b f b6 f Cis7 h fis h6 fis D7 c g c6 g Dis7 cis gis cis6 gis E7 d a d6 a F7 dis b dis6 b Fis7 e h e6 h G7 f c f6 c Gis7 fis cis fis6 cis A7 g d g6 d B7 gis dis gis6 dis
Tę prawdę o sobie unieśmy e a f b fis h g c gis cis a d b dis h e c f cis fis d g dis gis
W tej krótkiej, danej nam chwili. H7 a e a6 e C7 b f b6 f Cis7 h fis h6 fis D7 c g c6 g Dis7 cis gis cis6 gis E7 d a d6 a F7 dis b dis6 b Fis7 e h e6 h G7 f c f6 c Gis7 fis cis fis6 cis A7 g d g6 d B7 gis dis gis6 dis
Będziemy – jacy zechcemy, e a f b fis h g c gis cis a d b dis h e c f cis fis d g dis gis
Byle wiedzieć nam – czego chcieć, H7 a e a6 e C7 b f b6 f Cis7 h fis h6 fis D7 c g c6 g Dis7 cis gis cis6 gis E7 d a d6 a F7 dis b dis6 b Fis7 e h e6 h G7 f c f6 c Gis7 fis cis fis6 cis A7 g d g6 d B7 gis dis gis6 dis
Lecz – nie wiemy – czego nie wiemy, e a f b fis h g c gis cis a d b dis h e c f cis fis d g dis gis
Więc nie mamy – co chcemy mieć. H7 a e a6 e C7 b f b6 f Cis7 h fis h6 fis D7 c g c6 g Dis7 cis gis cis6 gis E7 d a d6 a F7 dis b dis6 b Fis7 e h e6 h G7 f c f6 c Gis7 fis cis fis6 cis A7 g d g6 d B7 gis dis gis6 dis
Mogliśmy, czego nie wolno, e a f b fis h g c gis cis a d b dis h e c f cis fis d g dis gis
Co wolno – nie chcemy móc. H7 a e a6 e C7 b f b6 f Cis7 h fis h6 fis D7 c g c6 g Dis7 cis gis cis6 gis E7 d a d6 a F7 dis b dis6 b Fis7 e h e6 h G7 f c f6 c Gis7 fis cis fis6 cis A7 g d g6 d B7 gis dis gis6 dis
Wolimy niewolę niż wolność, e a f b fis h g c gis cis a d b dis h e c f cis fis d g dis gis
W której nie ma o co łbem tłuc. H7 a e a6 e C7 b f b6 f Cis7 h fis h6 fis D7 c g c6 g Dis7 cis gis cis6 gis E7 d a d6 a F7 dis b dis6 b Fis7 e h e6 h G7 f c f6 c Gis7 fis cis fis6 cis A7 g d g6 d B7 gis dis gis6 dis
Więc będziemy – jacyśmy byli, e a f b fis h g c gis cis a d b dis h e c f cis fis d g dis gis
Więc jesteśmy – a jakby nas brak H7 a e a6 e C7 b f b6 f Cis7 h fis h6 fis D7 c g c6 g Dis7 cis gis cis6 gis E7 d a d6 a F7 dis b dis6 b Fis7 e h e6 h G7 f c f6 c Gis7 fis cis fis6 cis A7 g d g6 d B7 gis dis gis6 dis
W tej krótkiej, danej nam chwili, e a f b fis h g c gis cis a d b dis h e c f cis fis d g dis gis
Której jutro nie będzie i tak… H7 a e a6 e C7 b f b6 f Cis7 h fis h6 fis D7 c g c6 g Dis7 cis gis cis6 gis E7 d a d6 a F7 dis b dis6 b Fis7 e h e6 h G7 f c f6 c Gis7 fis cis fis6 cis A7 g d g6 d B7 gis dis gis6 dis
Tym, co w szkarłatach, tym w kazamatach, e H7 f C7 fis Cis7 g D7 gis Dis7 a E7 b F7 h Fis7 c G7 cis Gis7 d A7 dis B7
Tym, co w kapturach i tym na sznurach, H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis A7 d B7 dis
Tym, co w powozach i tym w powrozach – a e b f h fis c g cis gis d a dis b e h f c fis cis g d gis dis
Lacrimosa, lacrimosa. a H7 b C7 h Cis7 c D7 cis Dis7 d E7 dis F7 e Fis7 f G7 fis Gis7 g A7 gis B7
Nie mamy rąk – mamy łapy, e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Nie mamy głów – mamy łby. h e c f cis fis d g dis gis e a f b fis h g c gis cis a d b dis
Dlatego dla nas ochłapy, e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Dlatego po nas – łzy. h e c f cis fis d g dis gis e a f b fis h g c gis cis a d b dis
Tym w dumnej pozie i tym w pokorze, e H7 f C7 fis Cis7 g D7 gis Dis7 a E7 b F7 h Fis7 c G7 cis Gis7 d A7 dis B7
Tym, co w koszarach i tym w koszmarach, H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis A7 d B7 dis
Tym, co w przestworzach i tym w obozach – a e b f h fis c g cis gis d a dis b e h f c fis cis g d gis dis
Lacrimosa, lacrimosa. a H7 b C7 h Cis7 c D7 cis Dis7 d E7 dis F7 e Fis7 f G7 fis Gis7 g A7 gis B7
Nie mamy snów – lecz majaki, e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Nie mamy myśli – lecz szał, h e c f cis fis d g dis gis e a f b fis h g c gis cis a d b dis
Dlatego los byle jaki, e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Dlatego głos łka, jak łkał. h e c f cis fis d g dis gis e a f b fis h g c gis cis a d b dis
Tym – złote zboża, tym – ostrze noża. e H7 f C7 fis Cis7 g D7 gis Dis7 a E7 b F7 h Fis7 c G7 cis Gis7 d A7 dis B7
Tym – szlak po płozach, tym – szlam bezdroża, H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis A7 d B7 dis
Tym – łaska boża, tym – trwożna groza – a e b f h fis c g cis gis d a dis b e h f c fis cis g d gis dis
Lacrimosa, lacrimosa. a H7 b C7 h Cis7 c D7 cis Dis7 d E7 dis F7 e Fis7 f G7 fis Gis7 g A7 gis B7
Nie mamy wiary, lecz złudy, e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Za dzieje nasze – zbiór klechd. h e c f cis fis d g dis gis e a f b fis h g c gis cis a d b dis
Dlatego trwać będą trudy e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis d a dis b
Nasz własny płacz i z nas śmiech. h e c f cis fis d g dis gis e a f b fis h g c gis cis a d b dis

Dodane 31.12.2011 przez Zbik

Nagranie

Nuty

comments powered by Disqus