W przedszkolu naszym nie jest źle, |
a
|
Zabawek mamy tutaj w bród; |
a B
|
Po całych dniach bawimy się |
B a
|
W coraz to inny trud. |
B E7 a
|
Pani nam przypatruje się – |
a
|
Pilnuje gdzie zabawy kres; |
a B
|
W przedszkolu naszym nie jest źle, |
B a
|
Kiedy się grzecznym jest. |
B E7 a
|
Bo jeśli nie – zaraz po pupach, po pupach, po pupach biją nas |
B
|
I krzyczą – patrz szcze- patrz szczeniaku gdzieś ty wlazł, |
a
|
Albo po łapach, po łapach, po łapach trzepią i |
B
|
W kącie się łyka łzy. |
a B E a
|
Za oknem tyle świata lśni, |
a
|
Do szyby więc przyciskam nos… |
a B
|
Wszystkim zachwycałbym się gdy – |
B a
|
Gdyby nie Pani głos. |
B E7 a
|
Bo mamy w pociąg bawić się – |
a
|
Pani nas ciągnie tam i tu, |
a B
|
I chyba sama nie wie gdzie, |
B a
|
Powtarza tylko: czu-czu-czu… |
B E7 a
|
My za nią przewracając się |
a
|
I na zakrętach lecąc w bok, |
a B
|
Patrzymy jak się pociąg rwie, |
B
|
Krzyczymy czu-czu, gubiąc krok. |
B a
|
A Pani ciągle biega i |
a
|
Za Nią już tylko jeden, dwu, |
a B
|
Bo reszta pod ścianami tkwi |
B
|
I leżąc krzyczy: czu-czu-czu! |
B a
|
Pani się zatrzymuje zła, |
a
|
Pierwszego z brzegu łapie i – |
a B
|
Tym pierwszym zwykle bywam ja, |
B a
|
Bo jestem krnąbrny oraz zły. |
B E7 a
|
Więc zaraz da mi, da po pupie, po pupie, po pupie zbije mnie, |
B
|
Krzycząc – czemu szcze- czemu szczeniaku nie bawisz się, |
a
|
A ja z pociągu, z pociągu wypadłem tylko i – |
B
|
W kącie połykam łzy. |
a B E a
|
Lecz nic nie mówię – cóż to da? |
a
|
Coś tylko we mnie w środku drży; |
a B
|
W kąciku siedzę cicho sza, |
B a
|
Myślę że smutno mi. |
B E7 a
|
Lecz z czasem minie też i to; |
a
|
W przedszkolu naszym tak już jest, |
a B
|
Że zapomina się tu zło, |
B
|
Tu troskom szybki kres! |
B a
|
Więc znów bawimy wszyscy się |
a
|
Pod czujnym okiem Pani, i – |
a B
|
W przedszkolu naszym nie jest źle! |
B
|
(Szczególnie, gdy się śpi!). |
a (E7 a)
|
Dodane
01.08.2018
przez Pan_Kmicic4