Nie kuś mnie jabłkiem żeberko ty moje – |
C a C a
|
Nie zakazano nam przecież kielicha, |
C a C G
|
Który otwiera ukryte podwoje |
d C G
|
Raju, gdzie zaraz szybciej się oddycha. |
a G F e a
|
Wcale nie trzeba nam podszeptów węża |
C a C a
|
I całkiem zbędny nauczyciel – motyl; |
C a C G
|
Patrz, jak się moja niewinność napręża |
d C G
|
Z wielkiej na Twoją niewinność ochoty. |
a G F e a
|
Przejdziemy razem przez ogień i wodę – |
C G C G
|
Wygnane z raju, zbrukane gołąbki, |
C G d C G
|
Lecz przedtem jeszcze ujrzymy w nagrodę |
d C G
|
W dziąsełkach dziecka dwa malutkie ząbki. |
a G F e a
|
Więc nie kuś jabłkiem moje ty żeberko, |
C a C a
|
Bo kielich woli Twój spragniony piechur. |
C a C G
|
Kochaj go, kiedy łyka chłód i cierpkość |
d C G
|
Za jego grzechy i – pomimo grzechów. |
a G F e a
|
|
d C G
|
Za jego grzechy i – pomimo grzechów. |
a G F e a
|
Dodane
19.10.2020
przez Baltazar