Piosenki

Próba zebrania w jednym miejscu wysokiej jakości opracowań; ze szczególnym uwzględnieniem materiałów wcześniej niedostępnych lub rozrzuconych w różnych miejscach Internetu i prywatnych zbiorach.

Mój rynsztok, mieszczańskie porządki mam gdzieś
Te mordy obłudne i puste - pal sześć
Wysyłam pijane toasty na świat
I za tych popijam, co we mnie od lat Paweł Wójcik – Toasty

Posiłek


Wieczorny już rozbrzmiewa dzwon e9 C7 e9 (C7)
Przerwany w pół ostatni skłon e9 C7 Fis (H7)
Schodzimy się ze wszystkich stron a F7 a (F7)
Bo czas posiłku głosi dzwon e9 C7 e9 (C7)
W kolejce po strawę w kolejce a H
Czujemy jak rosną nam ręce a H7
Po całym dniu pracy tak dzień za dniem a H
Po tę łyżkę strawy przed snem a H7
Ochryple zaśmiewamy się e9 C7 e9 (C7)
Że w końcu nie jest nam tak źle e9 C7 Fis (H7)
Na plecy wdrapał nam się chłód a F7 a (F7)
Szpieguje po żołądkach głód e9 C7 e9 (C7)
W kolejce po strawę w kolejce a H
Czujemy jak rosną nam ręce a H7
Po całym dniu pracy tak dzień za dniem a H
Po tę łyżkę strawy przed snem a H7
Napięty wzrok stężały słuch e9 C7 e9 (C7)
A ponad nami roje much e9 C7 Fis (H7)
Dozorców zastęp śmierci wart a F7 a (F7)
A przeciw nim zmęczony żart e9 C7 e9 (C7)
W kolejce po strawę gwar głosów a H
Kto powie, kto powie – już dosyć a H7
Po całym dniu pracy tak dzień za dniem a H
Łyżka więcej – knebel przed snem a H7
Łyżka więcej – knebel przed snem a H7
Łyżka więcej – knebel przed snem a H7

Dodane 30.07.2018 przez Pan_Kmicic4

Nagranie

comments powered by Disqus