Piosenki

Próba zebrania w jednym miejscu wysokiej jakości opracowań; ze szczególnym uwzględnieniem materiałów wcześniej niedostępnych lub rozrzuconych w różnych miejscach Internetu i prywatnych zbiorach.

Mój rynsztok, mieszczańskie porządki mam gdzieś
Te mordy obłudne i puste - pal sześć
Wysyłam pijane toasty na świat
I za tych popijam, co we mnie od lat Paweł Wójcik – Toasty

Pobojowisko

Tekst: Jacek Kaczmarski

Muzyka: Jacek Kaczmarski

Wykonanie: Jacek Kaczmarski

Kapodaster: II


a a/G a/F e
a a/G a/F e
Święty spokój nad równiną porachunków a G
Krew żarliwa ścięta w galaretę błota a E7
Słychać tu i tam pośmiertny szczęk rynsztunku a E7
Błyska z nieba odpryśnięty płatek złota a G
Chciwa trunku i rabunku F
Tłumnie tłoczy się hołota G a (a/G a/F)
Kto padł pierwszy - może pełną mieć manierkę C G
Kto ostatni - skarby w bitwie z wroga zdarte C G
Nim się psy i kruki zlecą na wyżerkę C G
W dobre ręce trafi wszystko, co coś warte a e
Rosną kosztowności w stertę F
Przerzucaną sprośnym żartem G a
Gdy ścierają się świata mocarze a
Od przepaści wieczności o krok a B
My jesteśmy tych starć kronikarze B
Obdzieracze sumienni zwłok E7 a
Kiedy staną przed Stwórcą tak nadzy a
Jak ich stworzył Pan Niebios - na Sąd A7 d
My insygnia bogactwa i władzy B a
Z rąk do rąk, z rąk do rąk E7
Z rąk do rąk, z rąk do rąk a A7
My insygnia bogactwa i władzy d a
Z rąk podawać będziemy do rąk E7 a (a/G a/F e)
(a a/G a/F e)
Mają cenę swą sygnety i pierścienie a G
Co niejednej jeszcze dadzą kształt pieczęci a E7
Szkaplerzyki i krzyżyki też są w cenie a E7
Wszak ten wiary przodków znak pierś grzeszną święci a G
Tak następne pokolenie F
Da dowody swej pamięci G a (a/G a/F)
Przyda szabla się i puklerz połupany C G
Nie przepadnie pas rycerski, płaszcz i szyszak C G
Obwiesimy tym gliniane nasze ściany C G
Wykroimy szumne szaty dla hołysza a e
Tylko pióra nam są na nic F
Bo tu nikt nie umie pisać G a
Gdy ścierają się świata mocarze a
Od przepaści wieczności o krok - a B
My jesteśmy tych starć kronikarze: B
Obdzieracze sumienni zwłok E7 a
Kiedy staną przed Stwórcą tak nadzy a
Jak ich stworzył Pan Niebios - na Sąd A7 d
My insygnia bogactwa i władzy B a
Z rąk do rąk, z rąk do rąk, E7
Z rąk do rąk, z rąk do rąk a A7
My insygnia bogactwa i władzy d a
Z rąk podawać będziemy do rąk E7 a (a/G a/F e)
(a a/G a/F e)
Z czasem z pola bitwy pozostanie nazwa. a G
Sami dzieci nauczymy o niej pieśni, a E7
Bo nad nami będzie przecież lśnić, jak gwiazda, a E7
Której ziemski blask z pogromuśmy wynieśli a G
W łupem wyściełanych gniazdach F
Sytym sępom śmierć się nie śni G a (a/G a/F)
Z czasem nowa z nas powstanie wodzów rota C G
Uzbrojona w historyczne argumenty. C G
W chamskiej dłoni buzdyganów władza złota C G
Wyprowadzi w pole śpiewne regimenty. a e
I znowu zjawi się hołota F
Żeby łan posprzątać zżęty. G a (H7)
Gdy ścierają się świata mocarze e
Od przepaści wieczności o krok e F
My jesteśmy tych starć kronikarze F
Obdzieracze sumienni zwłok H7 e
Gdy staniemy przed Stwórcą tak nadzy e
Jak nas stworzył Pan Niebios - na Sąd E7 a
Tam insygnia bogactwa i władzy F e
Z rąk do rąk, z rąk do rąk H7
Z rąk do rąk, z rąk do rąk e E7
Tam insygnia bogactwa i władzy a e
Z rąk wędrować będą do rąk H7 e

Dodane 29.03.2012 przez Zbik

Nagranie

Nuty

comments powered by Disqus