Z zimna drżąc przy domowym ognisku |
d
|
Zasłuchani w głodowy kiszek marsz |
g6
|
Po ostatnim wypijmy kieliszku |
d
|
Zanim świecy dotli się blask |
g6
|
Papierosa puśćmy dokoła |
d
|
Przeczytamy z zakazanych coś ksiąg |
g6
|
Bo nad ranem nikt przecież nie woła |
d
|
Nikt nie wywoła nas stąd |
a d (C)
|
Gdzie łajdak pokaja się szczerze |
F C d
|
Gdzie złodziej odda swój łup |
g F C
|
Gdzie ktoś zanim powie: „nie wierzę” |
F A B g
|
Świętemu upadnie do stóp |
F C d (C)
|
Gdzie krzywdy nie będą pomszczone |
F C d
|
Lecz wynagrodzone do cna |
g F C
|
Gdzie dziecko bezpiecznie zrodzone |
F A B g
|
Siądzie obok jagnięcia i lwa |
F C d
|
Otuleni w swoją obecność |
d
|
Czując w ustach wspomnienia smak |
g6
|
Nie dbajmy o świadomą konieczność |
d
|
Co w twarze sypie nam mak |
g6
|
Noc jest jedna a świt jest po nocy |
d
|
Pod zamkniętą powieką trwa blask |
g6
|
I nikomu nie zabraknie pomocy |
d
|
Dopóki nie zabraknie mu nas |
a d (C)
|
Gdzie zdrada to wtręt obcej mowy |
F C d
|
Podobnie jak przemoc i gwałt |
g F C
|
Gdzie myśli nie chowa się w słowa |
F A B g
|
Lecz jawny jej daje się kształt |
F C d (C)
|
Gdzie rozpacz i ból są kojone |
F C d
|
I żadna nie kala się łza |
g F C
|
Gdzie dziecko bezpiecznie zrodzone |
F A B g
|
Siądzie obok jagnięcia i lwa |
F C d
|
Ktoś powie to senne marzenie |
d
|
Nie ma nic prawdziwszego od snu |
g6
|
Więc w obecność swą otuleni |
d
|
Wspólnie wyśnijmy go tu |
a d
|
Ktoś powie: „to senne marzenie” |
C F C d
|
Nie ma nic prawdziwszego od snu |
g F C
|
Więc w obecność swą otuleni |
F A B g
|
Wspólnie wyśnijmy go tu |
F C F
|
Dodane
29.07.2018
przez Zbik