Pejzaż zimowy

Tekst: Jacek Kaczmarski

Muzyka: Przemysław Gintrowski

Wykonanie: Trio Kaczmarski-Gintrowski-Łapiński

Kapodaster: II

Człowiek w śniegu – krwi sczerniałej kropla.	e a f b fis h g c gis cis a d b dis h e c f cis fis d g dis gis
Ludzie w śniegu – urojenie roju.	e a f b fis h g c gis cis a d b dis h e c f cis fis d g dis gis
Drzewa w śniegu – żył i tętnic obraz.	e a f b fis h g c gis cis a d b dis h e c f cis fis d g dis gis
Domy w śniegu – Betlejem spokoju.	e H7 f C7 fis Cis7 g D7 gis Dis7 a E7 b F7 h Fis7 c G7 cis Gis7 d A7 dis B7
Kruki na bieli – granatowe zabawki,	H C Cis D Dis E F Fis G Gis A B
Ponurzy anieli codziennej ślizgawki.	a H b C h Cis c D cis Dis d E dis F e Fis f G fis Gis g A gis B

Ludzie dobrzy, ludzie normalni,	e f fis g gis a b h c cis d dis
Pracujący nad dobrobytem,	a b h c cis d dis e f fis g gis
W ciepłe rzeczy przezornie ubrani	a b h c cis d dis e f fis g gis
Przez otchłanie lodem przykryte	e f fis g gis a b h c cis d dis
Prześlizgują się dziarscy, rumiani.	a e b f h fis c g cis gis d a dis b e h f c fis cis g d gis dis

Ludzie twardzi, ludzie rozsądni,	e f fis g gis a b h c cis d dis
Budujący pewność i stałość,	a b h c cis d dis e f fis g gis
Chłodną przepaść traktują jak chodnik,	a b h c cis d dis e f fis g gis
Po którym się ślizga – dojrzałość	e f fis g gis a b h c cis d dis
Do świętości zdolna i zbrodni;	a e b f h fis c g cis gis d a dis b e h f c fis cis g d gis dis

Zgrzyta łyżwa, trzeszczy przyszła kra…	a b h c cis d dis e f fis g gis
Frajda trwa.	a e b f h fis c g cis gis d a dis b e h f c fis cis g d gis dis

Człowiek w śniegu – krwi sczerniałej kropla.	e a f b fis h g c gis cis a d b dis h e c f cis fis d g dis gis
Ludzie w śniegu – urojenie roju.	e a f b fis h g c gis cis a d b dis h e c f cis fis d g dis gis
Drzewa w śniegu – żył i tętnic obraz.	e a f b fis h g c gis cis a d b dis h e c f cis fis d g dis gis
Domy w śniegu – Betlejem spokoju.	e H7 f C7 fis Cis7 g D7 gis Dis7 a E7 b F7 h Fis7 c G7 cis Gis7 d A7 dis B7
Kruki na bieli – granatowe zabawki,	H C Cis D Dis E F Fis G Gis A B
Ponurzy anieli codziennej ślizgawki.	a H b C h Cis c D cis Dis d E dis F e Fis f G fis Gis g A gis B

Ludzie słabi, ludzie bezradni	e f fis g gis a b h c cis d dis
Odstający w tłumie łyżwiarzy	a b h c cis d dis e f fis g gis
Piruetem na mroźnej zapadni	a b h c cis d dis e f fis g gis
Ocalają barwy swych twarzy;	e f fis g gis a b h c cis d dis
Niewidoczni, nieważni, niezgrabni.	a e b f h fis c g cis gis d a dis b e h f c fis cis g d gis dis

Ludzie wielcy – ludzie nadludzie,	e f fis g gis a b h c cis d dis
Co pojęli Kosmos i Boga,	a b h c cis d dis e f fis g gis
W rozśnieżonej się puszą tancbudzie	a b h c cis d dis e f fis g gis
Na ułomnych wsparłszy się nogach	e f fis g gis a b h c cis d dis
Krok mylących na lodzie, na złudzie.	a e b f h fis c g cis gis d a dis b e h f c fis cis g d gis dis

Zgrzyta łyżwa, trzeszczy przyszła kra…	a b h c cis d dis e f fis g gis
Życie trwa.	a e b f h fis c g cis gis d a dis b e h f c fis cis g d gis dis

Człowiek w śniegu – krwi sczerniałej kropla.	e a f b fis h g c gis cis a d b dis h e c f cis fis d g dis gis
Ludzie w śniegu – urojenie roju.	e a f b fis h g c gis cis a d b dis h e c f cis fis d g dis gis
Drzewa w śniegu – żył i tętnic obraz.	e a f b fis h g c gis cis a d b dis h e c f cis fis d g dis gis
Domy w śniegu – Betlejem spokoju.	e H7 f C7 fis Cis7 g D7 gis Dis7 a E7 b F7 h Fis7 c G7 cis Gis7 d A7 dis B7
Kruki na bieli – granatowe zabawki,	H C Cis D Dis E F Fis G Gis A B
Anieli śmiertelnej ślizgawki.	e a e f b f fis h fis g c g gis cis gis a d a b dis b h e h c f c cis fis cis d g d dis gis dis

Dodane 24.07.2018 przez Pan_Kmicic4