| Zrobić krok, odkryć twarz, ręką rękę uścisnąć. | e H |
| Patrz i śmiej się. Domysłów wywołaliśmy sto, | a e |
| Więc cokolwiek pomyślą, przeciw nam to pomyślą, | e H |
| Choć cokolwiek zobaczą, zobaczą nie to. | a e |
| Patrz i śmiej się. Domysłów wywołaliśmy sto, | a H C |
| Choć cokolwiek zobaczą, zobaczą nie to. | a H7 e |
| Strzępkiem słów, naszych słów uszy ich się najedzą. | e H |
| Śmiej się, póki na łez nie uskarżasz się brak, | a e |
| Bo cokolwiek powiedzą, przeciw nam to powiedzą, | e H |
| Choć cokolwiek usłyszą, usłyszą nie tak. | a e |
| Śmiej się, póki na łez nie uskarżasz się brak, | a H C |
| Bo cokolwiek usłyszą, usłyszą nie tak. | a H7 e |
| Atak na nas przypuszczą, nim wspomnimy przyczyny. | e H |
| Śmiej się z ich usiłowań, w śmiechu nikt nie jest sam, | a e |
| Bo jakkolwiek oskarżą, to oskarżą bez winy, | e H |
| Czegokolwiek dowiodą, dowiodą nie nam. | a e |
| Śmiej się, w śmiechu nikt nie jest sam. | a H C |
| Czegokolwiek dowiodą, dowiodą nie nam. | a H7 e |
| Łatwo mówić o śmiechu, gdy nieufność i bojaźń | e a |
| Dzielą nas, którym trzeba razem iść przez ten gąszcz. | C H |
| Tamci przecież szczuć dalej będą w dobrych nastrojach, | e a |
| Sami nawet nie wiedząc, czemu dręczyć nas chcą. | C H |
| Dzielą nas, którym trzeba razem iść przez ten gąszcz. | a H C |
| Sami nawet nie wiedząc, czemu dręczyć nas chcą. | a H7 e |
Dodane 31.10.2011 przez Zbik
