Nie bój się, nie zabraknie. To krajowa czysta |
d C
|
Ja, widzisz, przed wojną byłem komunista |
A7 g d
|
Bo ja chciałem być kimś, bo ja byłem Żyd |
d C
|
A jak Żyd nie był kimś, to ten Żyd był nikt |
A7 g A7
|
Może stąd dla świata tyle z nas pożytku |
d C
|
Że bankierom i skrzypkom nie mówią - ty żydku! |
A7 g d
|
Ja bankierem nie byłem, ani wirtuozem |
d C
|
Wojnę w Rosji przeżyłem, oswoiłem się z mrozem |
A7 g d
|
I na własnych nogach przekroczyłem Bug |
d C
|
Razem z Armią Czerwoną, jako politruk |
A7 g d
|
Ja byłem jak Mojżesz, niosłem prawa nowe |
d g
|
Na których się miało oprzeć Odbudowę |
A7 g d
|
A potem mnie - lojalnego komunistę |
d C
|
Przekwalifikowali na manikiurzystę |
A7 g d
|
Ja kocham Mozarta, Bóg to dla mnie Bach |
d C
|
A tam, gdzie pracowałem - tylko krew i strach |
A7 g A7
|
Spałem dobrze - przez ścianę słysząc ludzkie krzyki |
d C
|
A usnąć nie mogłem przy dźwiękach muzyki |
A7 g d
|
W następstwie Października tak zwanych "wydarzeń" |
d C
|
Już nie byłem w Urzędzie, byłem dziennikarzem |
A7 g d
|
Ja znałem języki, nie mnie uczyć jak |
d C
|
Pisać wprost, to, co łatwiej można pisać wspak |
A7 g d
|
Wtedy myśl się zrodziła - niechcący być może |
d g
|
Żem się z krajem tym związał - jak mogłem najgorzej |
A7 g d
|
Za tę hańbę zasługi - Warszawa czy Kraków - |
d C
|
Gomułka nam powiedział - Polska dla Polaków |
A7 g d
|
Już nie dla przybłędów Pospolita Rzecz - |
d C
|
Wiesław, jak Faraon, popędził nas precz |
A7 g A7
|
I szli profesorowie, uczeni, pisarze |
d C
|
Pracownicy Urzędu, szli i dziennikarze |
A7 g d
|
W Tel-Awiwie właśnie, zza rogu, z rozpędu |
d C
|
Wpadłem na byłego kolegę z Urzędu |
A7 g d
|
I pod Ścianę Płaczu iść mi było wstyd |
d C
|
Czy ja komunista, czy Polak, czy Żyd |
A7 g d
|
Nie umiałem jak on, chwały czerpać teraz |
d g
|
Z tego, że się z bankruta robi bohatera |
A7 g d
|
Wyjechałem. Przeniosłem się tutaj, do Stanów |
d C
|
Mówią - czym jest komunizm - ucz Amerykanów |
A7 g d
|
Powiedz im co wiesz, co na sumieniu masz |
d C
|
A odkupisz grzechy i odzyskasz twarz |
A7 g A7
|
A ja przecież nie umiem nawet ująć w słowa |
d C
|
Jak wygląda to, com - niszcząc - budował |
A7 g d
|
I tak sam sobie zgotowałem zgubę: |
d C
|
Meloman - nie skrzypek, nie bankier - a ubek |
A7 g d
|
Oficer polityczny - nie russkij gieroj |
d C
|
Ani Syjonista, ani też i goj! |
A7 g d
|
Jak ja powiem Jehowie - Za mną, Jahwe stań |
d g
|
Z tą Polską związanym pępowiną hańb |
A7 g d
|
Jak ja powiem Jehowie - Za mną, Jahwe stań |
d C
|
Z tą Polską związanym pępowiną hańb |
A7 g d
|
Dodane
18.07.2011
przez DX