Osiągnęliśmy dojrzałość, zajmujemy stanowiska |
d A7
|
Co się zżarło i wychlało - na zmęczonych puchnie pyskach |
d A7
|
Cośmy pozapominali - zostawiło w oczach pustkę |
F g6
|
Żar zwycięstwa nas wypalił - jak karabinową łuskę |
d A7 (d g6 A7 d)
|
Rysiek wreszcie umył ręce, dotąd czarne po drukarni |
d A7
|
Procesuje się zawzięcie o nagłówek: "Solidarni" |
d A7
|
Julek grać nie umiał w piłkę, zwali go "pryszczata menda" |
F g6
|
Taktyki ujawnił żyłkę - w otoczeniu Prezydenta |
d A7 (d g6 A7 d)
|
Kopnął źle, wszedł do rezerwy, ale nawet z ławki - kopie |
d A7
|
Nie zawiodą Julka nerwy w Zjednoczonej Europie |
d A7
|
Ela żyje nawet nieźle, co rok jeździ do Nepalu |
F g6
|
Przekazuje, co przywiezie, przetrwa z tego, co odpalą |
d A7 (d g6 A7 d)
|
Lena wyszła nieszczęśliwie za bezwzględne beztalencie |
d A7
|
Co się dziesięć lat nią żywi: Lena urok ma i wzięcie |
d A7
|
Zdzich uczciwie robi pieniądz, więc nerwice ma i wrzody |
F g6
|
Ale mu zazdrości Henio, niezadbany, zły i głodny |
d A7 (d g6 A7 d)
|
Za wzór zawsze robił Henio - odrzucania trefnych ofert |
d A7
|
Znał Pascala i Montaigne'a, etyki był filozofem |
d A7
|
Z tej zazdrości i z tej złości znów dziś robi za wyrocznię |
F g6
|
Etykę mu cel uprościł - zniszczy Zdzicha zanim spocznie |
d A7 (d g6 A7 d)
|
W sumie przyszłościowy rocznik w wiek XXI wchodzi |
d A7
|
Dzieci Marca, Grudnia, Stoczni, chrzestni bólów przy porodzie |
d A7
|
Kajam się za wstyd i gorycz, za niewyważenie racji |
F g6
|
Więc ze skruchą i pokorą uzupełniam obserwacje |
d A7 (d g6 A7 d)
|
Irka z Jurkiem gdzieś ugrzęźli na wsi krytej eternitem |
d A7
|
Pewnie się nie odnaleźli w Trzeciej Rzeczypospolitej |
d A7
|
Zbyszek, Romek, Anka, Paweł są tak prawi, że aż łyso |
F g6
|
I czym żyją - nie wiem nawet, więc i nie ma o czym pisać |
d A7 (d g6 A7 d)
|
Dodane
13.10.2011
przez DX