Warczą bębny ludożerców na Wyspach Szczęśliwych, |
e
|
Idziemy, misjonarze starych prawd, brzegiem oceanu |
e
|
Kto z nas pierwszy przyjmie rytualny rytm za swój? |
e
|
Kto uzna władzę oszalałych szamanów? |
e
|
Kadzie wódki, tłum, tłum, łomot, łomot, łomot |
f
|
Jesteśmy, jak się zdaje, zupełnie bezbronni |
f
|
Oto spełniona przepowiednia nie przynosi chwały |
f
|
Ogień, krew ofiar, wieszcze nieprzytomni |
f
|
Będą nas poić dzikie kobiety o bezwzględnych ciałach |
fis
|
Śmiejąc się z naszych mdłości, strachu, zaklinania |
fis
|
Pijani będziemy krzyczeć, kładąc dłonie pod pałki bijących w bębny |
fis
|
Lecz – powiedzmy – złoty ząb zatrze w ich pamięci największe kazania |
fis
|
Zmuszą nas, byśmy pierwsi pili żółć zarzynanego jeńca |
g
|
Będziemy też spać z żoną wodza, po czym męskość zostanie nam odjęta |
g
|
Każdy nasz ruch okaże się słowem w zapadającym wyroku |
g
|
Gdy zapadnie zmrok, święto naszej śmierci będzie rozpoczęte |
g
|
Wzmoże się huk, po czym błyśnie święte ostrze grotu |
gis
|
Którym wykroją nam serca – po to na przykład, żeby spadły deszcze |
gis
|
Gdyby nazajutrz spadły, byłby powód jeszcze |
gis
|
Do gorzkiego śmiechu znad nieba pełnego łomotu |
gis
|
Warczą bębny ludożerców na Wyspach Szczęśliwych |
e
|
Idziemy, misjonarze starych prawd, brzegiem oceanu |
e
|
Kto z nas pierwszy przyjmie rytualny rytm za swój? |
e
|
Kto uzna władzę oszalałych szamanów? |
e
|
Dodane
25.02.2018
przez Zbik