Manewry II

Tekst: Jacek Kaczmarski

Muzyka: Jacek Kaczmarski

Wykonanie: Jacek Kaczmarski

Manewry zawieszono nam,	a (d a d) b (dis b dis) h (e h e) c (f c f) cis (fis cis fis) d (g d g) dis (gis dis gis) e (a e a) f (b f b) fis (h fis h) g (c g c) gis (cis gis cis)
Wolno rozmawiać, palić, pić –	a d b dis h e c f cis fis d g dis gis e a f b fis h g c gis cis
Każdy ma los swój tworzyć sam	d a dis b e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis
I póki co – jak zechce – żyć.	F E7 Fis F7 G Fis7 Gis G7 A Gis7 B A7 H B7 C H7 Cis C7 D Cis7 Dis D7 E Dis7
Konserwy kończą się i chleb	a (d a d) b (dis b dis) h (e h e) c (f c f) cis (fis cis fis) d (g d g) dis (gis dis gis) e (a e a) f (b f b) fis (h fis h) g (c g c) gis (cis gis cis)
Więcej już wart niż kiedyś pet.	a d b dis h e c f cis fis d g dis gis e a f b fis h g c gis cis
Z obietnicami siedmiu nieb	d a dis b e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis
Ksiądz do okopów naszych zszedł.	F E7 a Fis F7 b G Fis7 h Gis G7 c A Gis7 cis B A7 d H B7 dis C H7 e Cis C7 f D Cis7 fis Dis D7 g E Dis7 gis

Ale co robić ma, gdzie iść	a b h c cis d dis e f fis g gis
Komend i poligonów syn!	a E b F h Fis c G cis Gis d A dis B e H f C fis Cis g D gis Dis
Dlaczego wierzyć ma, że dziś	E E7 F F7 Fis Fis7 G G7 Gis Gis7 A A7 B B7 H H7 C C7 Cis Cis7 D D7 Dis Dis7
Oczyści go z wczorajszych win!	E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis A7 d B7 dis H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis
Jakże o jutrze myśleć ma,	A7 d B7 dis H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis
Jeśli ktoś dotąd myślał zań!	d a dis b e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis
Jak tu z okopu wyjść za dnia,	F a Fis b G h Gis c A cis B d H dis C e Cis f D fis Dis g E gis
Gdzie wszystko nagle czyha nań!	F E7 Fis F7 G Fis7 Gis G7 A Gis7 B A7 H B7 C H7 Cis C7 D Cis7 Dis D7 E Dis7

Nie słucha kazań ni rozkazów	a b h c cis d dis e f fis g gis
I w obietnice wiary brak,	a E b F h Fis c G cis Gis d A dis B e H f C fis Cis g D gis Dis
Wspomnienie oficerskich razów	E E7 F F7 Fis Fis7 G G7 Gis Gis7 A A7 B B7 H H7 C C7 Cis Cis7 D D7 Dis Dis7
Podsuwa słodki zemsty smak…	E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis A7 d B7 dis H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis
Ale o zemstę nawet – troska	A7 d B7 dis H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis
Rozpływa się wśród snów i słów,	d a dis b e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis
Że – przebaczenie – łaska boska	F a Fis b G h Gis c A cis B d H dis C e Cis f D fis Dis g E gis
Przyniesie tłumom błędnych głów.	F E7 a Fis F7 b G Fis7 h Gis G7 c A Gis7 cis B A7 d H B7 dis C H7 e Cis C7 f D Cis7 fis Dis D7 g E Dis7 gis

Więc jeszcze dzień i jeszcze noc	a b h c cis d dis e f fis g gis
I przed kolejną nocą trwoga,	a E b F h Fis c G cis Gis d A dis B e H f C fis Cis g D gis Dis
Że znów z okopów wrzaśnie moc:	E E7 F F7 Fis Fis7 G G7 Gis Gis7 A A7 B B7 H H7 C C7 Cis Cis7 D D7 Dis Dis7
Dajcie nam wroga! Chcemy wroga!	E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis A7 d B7 dis H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis
Karmiły kłamstwa nas i strach	A7 d B7 dis H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis
A – w prawdzie – nieład jest i głód!	d a dis b e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis
Być czyimś wrogiem – to nasz fach!	F a Fis b G h Gis c A cis B d H dis C e Cis f D fis Dis g E gis
Dajcie nam wroga! Gdzie jest wróg?!	F E7 a Fis F7 b G Fis7 h Gis G7 c A Gis7 cis B A7 d H B7 dis C H7 e Cis C7 f D Cis7 fis Dis D7 g E Dis7 gis

Codziennie więc – ostatni raz	a (d a d) b (dis b dis) h (e h e) c (f c f) cis (fis cis fis) d (g d g) dis (gis dis gis) e (a e a) f (b f b) fis (h fis h) g (c g c) gis (cis gis cis)
Wolno rozmawiać, palić, pić,	a d b dis h e c f cis fis d g dis gis e a f b fis h g c gis cis
Zanim potwierdzi nowy czas,	d a dis b e h f c fis cis g d gis dis a e b f h fis c g cis gis
Że – nienawidzić – znaczy: żyć!	F E7 a (E7 a) Fis F7 b (F7 b) G Fis7 h (Fis7 h) Gis G7 c (G7 c) A Gis7 cis (Gis7 cis) B A7 d (A7 d) H B7 dis (B7 dis) C H7 e (H7 e) Cis C7 f (C7 f) D Cis7 fis (Cis7 fis) Dis D7 g (D7 g) E Dis7 gis (Dis7 gis)

Dodane 04.09.2018 przez Pan_Kmicic4