Na klucz nasz cyrk zamknięto nam |
e H7 e
|
I postawiono straż u bram |
e H7 e
|
Nie odpowiadał ponoć normom bezpieczeństwa |
e C H7
|
Sprzedano małpy, konie, psy |
e H7 e
|
I w klatkach znów zamknięto lwy |
e H7 e
|
W szpitalach błazny, bo się śmiały do szaleństwa. |
e C H e
|
Ponuro w mieście robi się |
a e
|
Bo znowu pobyć nie ma gdzie |
a e
|
A pusty cyrk to przecież zawsze rzecz ponura |
a C H7
|
A mnie najciężej - bo cóż ja? |
a e
|
Cóż linoskoczek robić ma |
a B0
|
Gdy nie ma napiętego nad otchłanią sznura?! |
e H7 e
|
Bez tego strachu którym czuł |
e H7 e
|
Co dzień, gdy mogłem runąć w dół |
e H7 e
|
Przez chwilę lęku, nieuwagi, chwilę pecha |
e C H7
|
Naprawdę nie mam po co żyć |
e H7 e
|
Po ziemi chodzić, gorycz pić |
e H7 e
|
Nie, takie życie mi się wcale nie uśmiecha! |
e C H e
|
Obcy mym stopom każdy bruk |
a e
|
Czuję się jakbym nie miał nóg |
a e
|
Potykam się co krok o swoją własną piętę! |
a C H7
|
Lecz nawet wtedy znajdą się |
a e
|
Ludzie co podtrzymają mnie |
a B0
|
I widzę twarze litościwie uśmiechnięte |
e H7 e
|
Nie dany więc upadek mi, |
e H7 e
|
Nie dana sława dawnych dni |
e H7 e
|
Więc swoje kroki stawiam dzisiaj bez oklasków! |
e C H7
|
Wtem błyska oczywista myśl! |
e H7 e
|
I wiem, co robić mam od dziś! |
e H7 e
|
Napięte zawsze w świecie druty są kolczaste! |
e C H e
|
Po takiej drodze trzeba iść! |
a e
|
Kaleczyć stopy! Wargi gryźć! |
a e
|
Gdy z lewej próżna wolność z prawej kat cię niańczy! |
a C H7
|
Pod stopą mieć napiętą nić! |
a e
|
Tak długo, aż nie pęknie - żyć! |
a B0
|
Pokazać światu, że i po niej można tańczyć! |
e H7 e
|
Dodane
08.05.2011
przez DX