Kołysanka („W sierocińcu...”)

Tekst: Jacek Kaczmarski

Muzyka: Jacek Kaczmarski

Wykonanie: Jacek Kaczmarski

Kapodaster: III

W sierocińcu po dziedzińcu	A d A B dis B H e H C f C Cis fis Cis D g D Dis gis Dis E a E F b F Fis h Fis G c G Gis cis Gis
Chodzą dzieci w koło	A d A B dis B H e H C f C Cis fis Cis D g D Dis gis Dis E a E F b F Fis h Fis G c G Gis cis Gis
A za siatką wróbli stadko	A d A B dis B H e H C f C Cis fis Cis D g D Dis gis Dis E a E F b F Fis h Fis G c G Gis cis Gis
Bawi się wesoło.	A d A B dis B H e H C f C Cis fis Cis D g D Dis gis Dis E a E F b F Fis h Fis G c G Gis cis Gis
Rozćwierkały w świecie całym -	E A F B Fis H G C Gis Cis A D B Dis H E C F Cis Fis D G Dis Gis
Stąd i ja wiem o tym	B E7 H F7 C Fis7 Cis G7 D Gis7 Dis A7 E B7 F H7 Fis C7 G Cis7 Gis D7 A Dis7
Że to wprawdzie sierociniec	E7 a B F7 b H Fis7 h C G7 c Cis Gis7 cis D A7 d Dis B7 dis E H7 e F C7 f Fis Cis7 fis G D7 g Gis Dis7 gis A
Ale nie sieroty.	E7 a (a H0 E) F7 b (b C0 F) Fis7 h (h Cis0 Fis) G7 c (c D0 G) Gis7 cis (cis Dis0 Gis) A7 d (d E0 A) B7 dis (dis F0 B) H7 e (e Fis0 H) C7 f (f G0 C) Cis7 fis (fis Gis0 Cis) D7 g (g A0 D) Dis7 gis (gis B0 Dis)

- Moja mama jest w Paryżu, a mój tata siedzi,	a E b F h Fis c G cis Gis d A dis B e H f C fis Cis g D gis Dis
Siostrę miesiąc już w ukryciu trzymają sąsiedzi.	E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis A7 d B7 dis H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis
Z łóżka mnie nad ranem wzięli, kiedy tatę brali	H0 a H0 a C0 b C0 b Cis0 h Cis0 h D0 c D0 c Dis0 cis Dis0 cis E0 d E0 d F0 dis F0 dis Fis0 e Fis0 e G0 f G0 f Gis0 fis Gis0 fis A0 g A0 g B0 gis B0 gis
Mówiąc: teraz my będziemy cię wychowywali.	H0 a E a C0 b F b Cis0 h Fis h D0 c G c Dis0 cis Gis cis E0 d A d F0 dis B dis Fis0 e H e G0 f C f Gis0 fis Cis fis A0 g D g B0 gis Dis gis
Twoja stara zwiała szczwana i nieprędko wróci,	H0 a H0 a C0 b C0 b Cis0 h Cis0 h D0 c D0 c Dis0 cis Dis0 cis E0 d E0 d F0 dis F0 dis Fis0 e Fis0 e G0 f G0 f Gis0 fis Gis0 fis A0 g A0 g B0 gis B0 gis
Stary wyrok ma nagrany, trójkę z karku zrzuci.	H0 a E a C0 b F b Cis0 h Fis h D0 c G c Dis0 cis Gis cis E0 d A d F0 dis B dis Fis0 e H e G0 f C f Gis0 fis Cis fis A0 g D g B0 gis Dis gis
I co począć z takim fantem, niech się państwo głowi,	a E b F h Fis c G cis Gis d A dis B e H f C fis Cis g D gis Dis
Chcesz być mały milicjantem? Popraw broń wujkowi!	E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis A7 d B7 dis H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis
Kim chcę być, ani ja myślę mówić byle komu,	H0 a H0 a C0 b C0 b Cis0 h Cis0 h D0 c D0 c Dis0 cis Dis0 cis E0 d E0 d F0 dis F0 dis Fis0 e Fis0 e G0 f G0 f Gis0 fis Gis0 fis A0 g A0 g B0 gis B0 gis
Tylko martwię się kto przyjdzie mieszkać u nas w domu.	H0 a E a (a H0 E) C0 b F b (b C0 F) Cis0 h Fis h (h Cis0 Fis) D0 c G c (c D0 G) Dis0 cis Gis cis (cis Dis0 Gis) E0 d A d (d E0 A) F0 dis B dis (dis F0 B) Fis0 e H e (e Fis0 H) G0 f C f (f G0 C) Gis0 fis Cis fis (fis Gis0 Cis) A0 g D g (g A0 D) B0 gis Dis gis (gis B0 Dis)

W sierocińcu po dziedzińcu	A d A B dis B H e H C f C Cis fis Cis D g D Dis gis Dis E a E F b F Fis h Fis G c G Gis cis Gis
Chodzą dzieci w koło	A d A B dis B H e H C f C Cis fis Cis D g D Dis gis Dis E a E F b F Fis h Fis G c G Gis cis Gis
A za siatką wróbli stadko	A d A B dis B H e H C f C Cis fis Cis D g D Dis gis Dis E a E F b F Fis h Fis G c G Gis cis Gis
Bawi się wesoło.	A d A B dis B H e H C f C Cis fis Cis D g D Dis gis Dis E a E F b F Fis h Fis G c G Gis cis Gis
Rozćwierkały w świecie całym -	E A F B Fis H G C Gis Cis A D B Dis H E C F Cis Fis D G Dis Gis
Stąd i ja wiem o tym	B E7 H F7 C Fis7 Cis G7 D Gis7 Dis A7 E B7 F H7 Fis C7 G Cis7 Gis D7 A Dis7
Że to wprawdzie sierociniec	E7 a B F7 b H Fis7 h C G7 c Cis Gis7 cis D A7 d Dis B7 dis E H7 e F C7 f Fis Cis7 fis G D7 g Gis Dis7 gis A
Ale nie sieroty.	E7 a (a H0 E) F7 b (b C0 F) Fis7 h (h Cis0 Fis) G7 c (c D0 G) Gis7 cis (cis Dis0 Gis) A7 d (d E0 A) B7 dis (dis F0 B) H7 e (e Fis0 H) C7 f (f G0 C) Cis7 fis (fis Gis0 Cis) D7 g (g A0 D) Dis7 gis (gis B0 Dis)

- Tata z mamą są w obozie od pierwszej niedzieli,	a E b F h Fis c G cis Gis d A dis B e H f C fis Cis g D gis Dis
Im jest znacznie niż mnie gorzej bo nic nie wiedzieli.	E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis A7 d B7 dis H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis
O tym, że ja tutaj jestem, nie wie nikt znajomy,	H0 a H0 a C0 b C0 b Cis0 h Cis0 h D0 c D0 c Dis0 cis Dis0 cis E0 d E0 d F0 dis F0 dis Fis0 e Fis0 e G0 f G0 f Gis0 fis Gis0 fis A0 g A0 g B0 gis B0 gis
Żebym tak mógł chociaż jeszcze wysłać list do domu.	H0 a E a C0 b F b Cis0 h Fis h D0 c G c Dis0 cis Gis cis E0 d A d F0 dis B dis Fis0 e H e G0 f C f Gis0 fis Cis fis A0 g D g B0 gis Dis gis
Ulepiliśmy bałwana w czarnych okularach,	a E b F h Fis c G cis Gis d A dis B e H f C fis Cis g D gis Dis
Obsikaliśmy go z rana i stanęli w parach.	E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis A7 d B7 dis H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis
Baczność! Spocznij! Mówi do nas dziś Generał Straszak!	H0 a H0 a C0 b C0 b Cis0 h Cis0 h D0 c D0 c Dis0 cis Dis0 cis E0 d E0 d F0 dis F0 dis Fis0 e Fis0 e G0 f G0 f Gis0 fis Gis0 fis A0 g A0 g B0 gis B0 gis
Wrona orła nie pokona, wiosna będzie nasza	H0 a E a (a H0 E) C0 b F b (b C0 F) Cis0 h Fis h (h Cis0 Fis) D0 c G c (c D0 G) Dis0 cis Gis cis (cis Dis0 Gis) E0 d A d (d E0 A) F0 dis B dis (dis F0 B) Fis0 e H e (e Fis0 H) G0 f C f (f G0 C) Gis0 fis Cis fis (fis Gis0 Cis) A0 g D g (g A0 D) B0 gis Dis gis (gis B0 Dis)

W sierocińcu po dziedzińcu	A d A B dis B H e H C f C Cis fis Cis D g D Dis gis Dis E a E F b F Fis h Fis G c G Gis cis Gis
Chodzą dzieci w koło	A d A B dis B H e H C f C Cis fis Cis D g D Dis gis Dis E a E F b F Fis h Fis G c G Gis cis Gis
A za siatką wróbli stadko	A d A B dis B H e H C f C Cis fis Cis D g D Dis gis Dis E a E F b F Fis h Fis G c G Gis cis Gis
Bawi się wesoło.	A d A B dis B H e H C f C Cis fis Cis D g D Dis gis Dis E a E F b F Fis h Fis G c G Gis cis Gis
Rozćwierkały w świecie całym -	E A F B Fis H G C Gis Cis A D B Dis H E C F Cis Fis D G Dis Gis
Stąd i ja wiem o tym	B E7 H F7 C Fis7 Cis G7 D Gis7 Dis A7 E B7 F H7 Fis C7 G Cis7 Gis D7 A Dis7
Że to wprawdzie sierociniec	E7 a B F7 b H Fis7 h C G7 c Cis Gis7 cis D A7 d Dis B7 dis E H7 e F C7 f Fis Cis7 fis G D7 g Gis Dis7 gis A
Ale czy sieroty.	E7 a (a H0 E) F7 b (b C0 F) Fis7 h (h Cis0 Fis) G7 c (c D0 G) Gis7 cis (cis Dis0 Gis) A7 d (d E0 A) B7 dis (dis F0 B) H7 e (e Fis0 H) C7 f (f G0 C) Cis7 fis (fis Gis0 Cis) D7 g (g A0 D) Dis7 gis (gis B0 Dis)

- Tato był w kopalni, kiedy wojsko szło do boju,	a E b F h Fis c G cis Gis d A dis B e H f C fis Cis g D gis Dis
Opowiadał górnik jeden, co uciekł z konwoju.	E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis A7 d B7 dis H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis
Opowiadał mojej mamie, że ich otoczyli,	H0 a H0 a C0 b C0 b Cis0 h Cis0 h D0 c D0 c Dis0 cis Dis0 cis E0 d E0 d F0 dis F0 dis Fis0 e Fis0 e G0 f G0 f Gis0 fis Gis0 fis A0 g A0 g B0 gis B0 gis
Tato z szuflą stał przy bramie i tam go zabili.	H0 a E a C0 b F b Cis0 h Fis h D0 c G c Dis0 cis Gis cis E0 d A d F0 dis B dis Fis0 e H e G0 f C f Gis0 fis Cis fis A0 g D g B0 gis Dis gis
Mamę wzięli do szpitala i pod drzwiami stoją,	a E b F h Fis c G cis Gis d A dis B e H f C fis Cis g D gis Dis
Ale ja nie myślę wcale czekać aż nas zgnoją.	E7 a F7 b Fis7 h G7 c Gis7 cis A7 d B7 dis H7 e C7 f Cis7 fis D7 g Dis7 gis
Gdy się skończy już to wszystko, gdzieś około lata,	H0 a H0 a C0 b C0 b Cis0 h Cis0 h D0 c D0 c Dis0 cis Dis0 cis E0 d E0 d F0 dis F0 dis Fis0 e Fis0 e G0 f G0 f Gis0 fis Gis0 fis A0 g A0 g B0 gis B0 gis
Będę antysocjalistą - takim, jak mój tata.	H0 a E a (a H0 E) C0 b F b (b C0 F) Cis0 h Fis h (h Cis0 Fis) D0 c G c (c D0 G) Dis0 cis Gis cis (cis Dis0 Gis) E0 d A d (d E0 A) F0 dis B dis (dis F0 B) Fis0 e H e (e Fis0 H) G0 f C f (f G0 C) Gis0 fis Cis fis (fis Gis0 Cis) A0 g D g (g A0 D) B0 gis Dis gis (gis B0 Dis)

W sierocińcu po dziedzińcu	A d A B dis B H e H C f C Cis fis Cis D g D Dis gis Dis E a E F b F Fis h Fis G c G Gis cis Gis
Chodzą dzieci w koło	A d A B dis B H e H C f C Cis fis Cis D g D Dis gis Dis E a E F b F Fis h Fis G c G Gis cis Gis
A za siatką wróbli stadko	A d A B dis B H e H C f C Cis fis Cis D g D Dis gis Dis E a E F b F Fis h Fis G c G Gis cis Gis
Bawi się wesoło.	A d A B dis B H e H C f C Cis fis Cis D g D Dis gis Dis E a E F b F Fis h Fis G c G Gis cis Gis
Rzucisz śniegiem zamiast chlebem	E A F B Fis H G C Gis Cis A D B Dis H E C F Cis Fis D G Dis Gis
Wróbli sejm odleci	B E7 H F7 C Fis7 Cis G7 D Gis7 Dis A7 E B7 F H7 Fis C7 G Cis7 Gis D7 A Dis7
A po lodzie znów jak co dzień	E7 a B F7 b H Fis7 h C G7 c Cis Gis7 cis D A7 d Dis B7 dis E H7 e F C7 f Fis Cis7 fis G D7 g Gis Dis7 gis A
Będą chodzić dzieci.	E7 a (a H0 E a) F7 b (b C0 F b) Fis7 h (h Cis0 Fis h) G7 c (c D0 G c) Gis7 cis (cis Dis0 Gis cis) A7 d (d E0 A d) B7 dis (dis F0 B dis) H7 e (e Fis0 H e) C7 f (f G0 C f) Cis7 fis (fis Gis0 Cis fis) D7 g (g A0 D g) Dis7 gis (gis B0 Dis gis)

Dodane 09.12.2012 przez RK