Łagodne wzgórza, kotliny, żył podskórne strumienie |
a e a e
|
Stoki olśnione światłem, określone cieniem |
d a e a
|
Pejzaż łagodnej siły istnienia życia - nie rzeczy - |
a e a e
|
Odkryli w plecach człowieka świadomi siebie Grecy |
d a H E7 a (e a e)
|
Wzdłuż ścięgien wzgórz ruchomych, spod Kuli wypływa |
a e a e
|
W wąwóz pleców Atlasa rzeka potu żywa |
d a e a
|
I nudna się wydaje kulistość doskonała |
a e a e
|
Nad górotwórczą walką symetrii jego ciała |
d a H E7 a (e a e)
|
Wsparty na kręgosłupa niezłomnym pionie osi |
a d a h E7
|
Poziomy horyzont barków Wszechświaty unosi |
a d a E7
|
Pewnie ta geometria życia, niby wyrzut |
a e a e
|
Oprawcom podsunęła praktyczną myśl - o Krzyżu |
d a H E7 a
|
Dodane
25.09.2011
przez Zbik