Piosenki

Próba zebrania w jednym miejscu wysokiej jakości opracowań; ze szczególnym uwzględnieniem materiałów wcześniej niedostępnych lub rozrzuconych w różnych miejscach Internetu i prywatnych zbiorach.

Mój rynsztok, mieszczańskie porządki mam gdzieś
Te mordy obłudne i puste - pal sześć
Wysyłam pijane toasty na świat
I za tych popijam, co we mnie od lat Paweł Wójcik – Toasty

Elekcja

Tekst: Jacek Kaczmarski

Muzyka: Jacek Kaczmarski

Wykonanie: Jacek Kaczmarski

Kapodaster: I


Ramiona do nieba wzniesione wzburzeniem d dis e f fis g gis a b h c cis
Łacina spieniona na wargach g B A gis H B a C H b Cis C h D Cis c Dis D cis E Dis d F E dis Fis F e G Fis f Gis G fis A Gis
Żył sznury na skroniach, przekrwione spojrzenie d dis e f fis g gis a b h c cis
Przekleństwo, modlitwa lub skarga g B A gis H B a C H b Cis C h D Cis c Dis D cis E Dis d F E dis Fis F e G Fis f Gis G fis A Gis
Pod nos podtykane i palce i pięści g gis a b h c cis d dis e f fis
Na racje oracji trwa bitwa d B A dis H B e C H f Cis C fis D Cis g Dis D gis E Dis a F E b Fis F h G Fis c Gis G cis A Gis
Szablistą polszczyzną tnie, świszcze i chrzęści d A d g dis B dis gis e H e a f C f b fis Cis fis h g D g c gis Dis gis cis a E a d b F b dis h Fis h e c G c f cis Gis cis fis
Przekleństwo, skarga, modlitwa F g A d Fis gis B dis G a H e Gis b C f A h Cis fis B c D g H cis Dis gis C d E a Cis dis F b D e Fis h Dis f G c E fis Gis cis
Czas ratować państwo chore A d B dis H e C f Cis fis D g Dis gis E a F b Fis h G c Gis cis
Szlag mnie trafia - ergo sum A d B dis H e C f Cis fis D g Dis gis E a F b Fis h G c Gis cis
Po sąsiadach partię zbiorę F g Fis gis G a Gis b A h B c H cis C d Cis dis D e Dis f E fis
Uczynimy szum A7 B7 H7 C7 Cis7 D7 Dis7 E7 F7 Fis7 G7 Gis7
Ten Prusom gardłuje, ten Wiednia partyzant d dis e f fis g gis a b h c cis
Ów ruskiej się chwyta sukienki g B A gis H B a C H b Cis C h D Cis c Dis D cis E Dis d F E dis Fis F e G Fis f Gis G fis A Gis
A troską każdego szczęśliwa ojczyzna d dis e f fis g gis a b h c cis
Stąd modły, przekleństwa i jęki g B A gis H B a C H b Cis C h D Cis c Dis D cis E Dis d F E dis Fis F e G Fis f Gis G fis A Gis
Polityką zwie się ów spór Panów Braci g gis a b h c cis d dis e f fis
W kolokwiach elekta z elektem d B A dis H B e C H f Cis C fis D Cis g Dis D gis E Dis a F E b Fis F h G Fis c Gis G cis A Gis
Schlebiają szarakom złociści magnaci d A d g dis B dis gis e H e a f C f b fis Cis fis h g D g c gis Dis gis cis a E a d b F b dis h Fis h e c G c f cis Gis cis fis
Wśród jęków, modlitw i przekleństw F g A d Fis gis B dis G a H e Gis b C f A h Cis fis B c D g H cis Dis gis C d E a Cis dis F b D e Fis h Dis f G c E fis Gis cis
Czas ratować państwo chore A d B dis H e C f Cis fis D g Dis gis E a F b Fis h G c Gis cis
Szlag mnie trafia - ergo sum A d B dis H e C f Cis fis D g Dis gis E a F b Fis h G c Gis cis
Po sąsiadach partię zbiorę F g Fis gis G a Gis b A h B c H cis C d Cis dis D e Dis f E fis
Uczynimy szum A7 B7 H7 C7 Cis7 D7 Dis7 E7 F7 Fis7 G7 Gis7
Pojedziemy do stolicy A d B dis H e C f Cis fis D g Dis gis E a F b Fis h G c Gis cis
Wszak Warszawa to nie Rzym A d B dis H e C f Cis fis D g Dis gis E a F b Fis h G c Gis cis
Tam rabują przedawczycy F g Fis gis G a Gis b A h B c H cis C d Cis dis D e Dis f E fis
Poświecimy im A7 B7 H7 C7 Cis7 D7 Dis7 E7 F7 Fis7 G7 Gis7
Co czub i wąsiska - to wróż i historyk d dis e f fis g gis a b h c cis
Niezbite też ma argumenta g B A gis H B a C H b Cis C h D Cis c Dis D cis E Dis d F E dis Fis F e G Fis f Gis G fis A Gis
Lecz Wiednie Sobieskich i Pskowy Batorych d dis e f fis g gis a b h c cis
Dziś każdy inaczej pamięta g B A gis H B a C H b Cis C h D Cis c Dis D cis E Dis d F E dis Fis F e G Fis f Gis G fis A Gis
Więc grunt to obyczaj, obyczaj - rzecz święta g gis a b h c cis d dis e f fis
By Rzeczpospolita zakwitła d B A dis H B e C H f Cis C fis D Cis g Dis D gis E Dis a F E b Fis F h G Fis c Gis G cis A Gis
Niech rządzi kto bądź - byle wolnych nie pętał d A d g dis B dis gis e H e a f C f b fis Cis fis h g D g c gis Dis gis cis a E a d b F b dis h Fis h e c G c f cis Gis cis fis
W przekleństwach, skargach, modlitwach F g A d Fis gis B dis G a H e Gis b C f A h Cis fis B c D g H cis Dis gis C d E a Cis dis F b D e Fis h Dis f G c E fis Gis cis
Czas ratować państwo chore A d B dis H e C f Cis fis D g Dis gis E a F b Fis h G c Gis cis
Szlag mnie trafia - ergo sum A d B dis H e C f Cis fis D g Dis gis E a F b Fis h G c Gis cis
Po sąsiadach partię zbiorę F g Fis gis G a Gis b A h B c H cis C d Cis dis D e Dis f E fis
Uczynimy szum A7 B7 H7 C7 Cis7 D7 Dis7 E7 F7 Fis7 G7 Gis7
Pojedziemy do stolicy A d B dis H e C f Cis fis D g Dis gis E a F b Fis h G c Gis cis
Wszak Warszawa to nie Rzym A d B dis H e C f Cis fis D g Dis gis E a F b Fis h G c Gis cis
Tam rabują przedawczycy F g Fis gis G a Gis b A h B c H cis C d Cis dis D e Dis f E fis
Poświecimy im A7 B7 H7 C7 Cis7 D7 Dis7 E7 F7 Fis7 G7 Gis7
Jest nas patryjotów siła A d B dis H e C f Cis fis D g Dis gis E a F b Fis h G c Gis cis
Żaden nam nie straszny wróg A d B dis H e C f Cis fis D g Dis gis E a F b Fis h G c Gis cis
A Ojczyzna sercu miła F g Fis gis G a Gis b A h B c H cis C d Cis dis D e Dis f E fis
I łaskawy Bóg A7 B7 H7 C7 Cis7 D7 Dis7 E7 F7 Fis7 G7 Gis7
Rozniesiemy na szabelkach A d B dis H e C f Cis fis D g Dis gis E a F b Fis h G c Gis cis
Zdrajców, co nam wodzą rej A d B dis H e C f Cis fis D g Dis gis E a F b Fis h G c Gis cis
Rzeczpospolita jest wielka F g Fis gis G a Gis b A h B c H cis C d Cis dis D e Dis f E fis
Starczy dla nas jej A7 B7 H7 C7 Cis7 D7 Dis7 E7 F7 Fis7 G7 Gis7
Ramiona do nieba wzniesione przed zgonem d dis e f fis g gis a b h c cis
Krew czarna zaschnięta na wargach g B A gis H B a C H b Cis C h D Cis c Dis D cis E Dis d F E dis Fis F e G Fis f Gis G fis A Gis
A w oczach otwartych milczenie zdumione d A d g dis B dis gis e H e a f C f b fis Cis fis h g D g c gis Dis gis cis a E a d b F b dis h Fis h e c G c f cis Gis cis fis
I skarga... F g A Fis gis B G a H Gis b C A h Cis B c D H cis Dis C d E Cis dis F D e Fis Dis f G E fis Gis
Rozniesiemy na szabelkach A d B dis H e C f Cis fis D g Dis gis E a F b Fis h G c Gis cis
Zdrajców, co nam wodzą rej, A d B dis H e C f Cis fis D g Dis gis E a F b Fis h G c Gis cis
Rzeczpospolita jest wielka F g Fis gis G a Gis b A h B c H cis C d Cis dis D e Dis f E fis
Czy starczy dla nas jej? A7 B7 H7 C7 Cis7 D7 Dis7 E7 F7 Fis7 G7 Gis7

Dodane 18.06.2012 przez

Nagranie

Nuty

comments powered by Disqus