Piosenki

Próba zebrania w jednym miejscu wysokiej jakości opracowań; ze szczególnym uwzględnieniem materiałów wcześniej niedostępnych lub rozrzuconych w różnych miejscach Internetu i prywatnych zbiorach.

Mój rynsztok, mieszczańskie porządki mam gdzieś
Te mordy obłudne i puste - pal sześć
Wysyłam pijane toasty na świat
I za tych popijam, co we mnie od lat Paweł Wójcik – Toasty

Bal kreślarzy

Tekst: Stanisław Staszewski

Muzyka: Stanisław Staszewski

Wykonanie: Stanisław Staszewski, Kazimierz Staszewski, Jacek Kaczmarski


Patrz płynie kolorowych świateł nad Sekwaną sznur d A
W dolinie brzmi Paryża nocny śpiew jak świerszczy chór A d
Jak noże czarne ostrza dachów kroją nieba tło D g
W nich okno lśni, tam jak i Ty, ktoś spać nie może d A d
Dziś w szambrdebonie bal kreślarzy d
Każdy wytworny jest jak lord d
Nikt dnia tu wspomnieć się nie waży g
Ni pracy, praca – chamski sport A d
Odbijaj flaszkę, żądz nie kiełznaj d
Na orbitę wszyscy wraz d
Bo gdy tak człek od rana pełza g
To wieczór spędzić chce wśród gwiazd A d
I Ty tu jesteś, Ty o rękach C F
Co tak gotycki mają rys C F
I piękna jesteś jak jutrzenka D g
W swoich sukienkach z marché aux puces E A
Chciałbym się zbliżyć ukochana d
Wprost w uszko mój Ci nucić śpiew d
Cóż kiedy leżysz na dwóch panach g
A między nami kran i zlew A d
Któż umie tak jak Polak mówiąc milczeć, milcząc pić d A
Tak szumieć, tak o słowo jedno zaraz w mordę bić A d
Ech biada, te gotyckie ręce znów nie tam gdzie trza D g
Darujcie mi wybite drzwi łbem żabojada d A d
Dziś w szambrdebonie draka w sali d
Znowu z lokalem będzie źle d
Cóż gdy żabojad się napali g
To zawsze może nadziać się A d
Co mi ich franki, co ostrygi d
Wywiozłem z Polski com tam miał d
I zawsze mogę bez fatygi g
Przygrzmocić temu co by chciał A d
Cóż z tego, że wybiegła za nim C F
Że mu w banioli skleja łeb C F
Cóż, że dla niego zdejmie stanik D g
Ja mam swój cios on tylko sklep E A
Więc wolę zrzec się jej karesów d
I z wami moją whisky pić d
Na całe życie bez adresu g
Ale z imieniem własnym być A d
Cóż z tego, że wybiegła za nim C F
Każdy urządzić się jest rad C F
I bierze on ten towar tani D g
A mój jest przecież cały świat E A
Więc jeszcze seta, znakomicie d
Padniemy, ale zgódźcie się d
Że z tylu różnych dróg przez życie g
Każdy ma prawo wybrać źle A d

Dodane 20.02.2015 przez DX

Nagranie

Chambre de bonne

Chambre de bonne - paryska kawalerka o rozmiarach nieprzekraczających 12 metrów kwadratowych. Historycznie były to mieszkania dla służby (fr. 'bonne à tout faire' - pokojówka, 'chambre' - pokój), umieszczone na poddaszu. Do chambre de bonne często prowadziły osobne klatki schodowe dla służby, na niższych piętrach wychodzące do kuchni.


Dodane 19.05.2015 przez DX

Kreślarz

Kreślarz to osoba wykonująca rysunki techniczne, na przykład w biurze architektonicznym, choć niekoniecznie chodzi o architekta - raczej o pomocnika tegoż.

Stanisław Staszewski, który był w Płocku głównym architektem miejskim, pracował w Paryżu jako kreślarz - czyli poniekąd poniżej swoich kwalifikacji. Stąd też zapewne opisywany w piosence "bal" odbywa się w "chambre de bonne", a nie w bardziej wystawnej lokacji.


Dodane 21.10.2016 przez DX

comments powered by Disqus