Postarzał się car ojczulek, postarzał |
a e7 a (e7)
|
Już nawet gołąbka własnymi rękami nie mógł zadusić |
a e7 a (e7)
|
Siedział na tronie złoty i zimny |
C G7 C (G7)
|
Tylko broda mu rosła do podłogi i niżej |
a e7 a (e7)
|
Rządził wtedy kto inny, nie wiadomo kto |
G7 C
|
Ciekawy lud zaglądał do pałacu przez okno |
G7 C
|
Ale Kriwonosow zasłonił okna szubienicami |
F G C d
|
Więc tylko wisielcy widzieli co nieco |
a e7 a (e7)
|
W końcu umarł car ojczulek na dobre |
a e7 a (e7)
|
Dzwony biły, ale ciała nie wynoszono, przyrósł car do tronu |
a e7 a (e7)
|
Nogi tronowe pomieszały się z nogami carskimi |
C G7 C (G7)
|
Ręka wrosła w poręcz, nie można go było oderwać |
a e7 a (e7)
|
A zakopać cara ze złotym tronem |
a e d E
|
Żal |
a
|
Dodane
09.02.2019
przez reuter