Moja bezbronna ojczyzna przyjmie cię najeźdźco |
e h e h
|
a droga którą Jaś Małgosia dreptali do szkoły |
a h a h
|
nie rozstąpi się w przepaść |
h e (h e h)
|
Rzeki nazbyt leniwe nieskore do potopów |
e h e h
|
rycerze śpiący w górach będą spali dalej |
a h
|
więc łatwo wejdziesz nieproszony gościu |
a H H7
|
Ale synowie ziemi nocą się zgromadzą |
G C
|
śmieszni karbonariusze spiskowcy wolności |
D G
|
będą czyścili swoje muzealne bronie |
C D G
|
przysięgali na ptaka i na dwa kolory |
C D G
|
A potem tak jak zawsze - łuny i wybuchy |
G C
|
malowani chłopcy bezsenni dowódcy |
D G
|
plecaki pełne klęski rude pola chwały |
C D G
|
krzepiąca wiedza że jesteśmy - sami |
C D G (H7)
|
Moja bezbronna ojczyzna przyjmie cię najeźdźco |
e h e h
|
i da ci sążeń ziemi pod wierzbą - i spokój |
a h a (h)
|
by ci co po nas przyjdą uczyli się znowu |
e h e h
|
najtrudniejszego kunsztu - odpuszczania win |
a h e (h e h)
|
Dodane
29.04.2020
przez reuter