Tytuł oryginalny: Песня о госпитале (Жил я с матерью и батей на Арбате — здесь бы так!..)
Tekst: Włodzimierz Wysocki
Muzyka: Włodzimierz Wysocki
Tłumaczenie: Paweł Wójcik
Wykonanie: Paweł Wójcik
Byłbym z mamą i tatusiem | a |
W jednym domku mieszkał, lecz | a |
W tym szpitalu leżeć muszę, | G |
Gdzie dokoła biel jak śnieg, | a |
Co mi pielęgniarka daje | d |
Bez zmrużenia oka jem. | a |
Wczoraj umarł sąsiad z prawej, | E |
A ten z lewej jeszcze nie. | a |
Po porannym wnet obchodzie | a |
Sąsiad, ten, co jeszcze nie, | a |
Tak powiedział: słuchaj, chłopie, | G |
Masz urżnięte nogi dwie. | a |
Jakże to? Nieprawda wcale! | d |
Czemu kłamiesz? Stary luj! | a |
Mnie urżnęli tylko palec! | E |
Tak mi doktor mówił mój. | a |
Sąsiad, ten, co leżał z lewej | a |
Raz się śmiał, raz z bólu wył. | a |
W nocy drgawki miał i bredził, | G |
chyba chory trochę był. | a |
A w dzień mówił mi: nie wstaniesz, | d |
Nie pobiegasz, brachu, już! | a |
W końcu mu odpowiedziałem: | E |
Ty na siebie lepiej spójrz! | a |
Za to, co on do mnie mówił | a |
Często go musiałem skląć. | a |
Planowałem, by mu w nocy | G |
Maskę z tlenem z gęby zdjąć. | a |
Lecz do łóżka mnie przypięli, | d |
Bo rzucałem się we śnie. | a |
Gdyby żył ten sąsiad z prawej, | E |
Ten by nie oszukał mnie! | a |
Dodane 24.05.2019 przez PrzemekL