Piosenki

Próba zebrania w jednym miejscu wysokiej jakości opracowań; ze szczególnym uwzględnieniem materiałów wcześniej niedostępnych lub rozrzuconych w różnych miejscach Internetu i prywatnych zbiorach.

Mój rynsztok, mieszczańskie porządki mam gdzieś
Te mordy obłudne i puste - pal sześć
Wysyłam pijane toasty na świat
I za tych popijam, co we mnie od lat Paweł Wójcik – Toasty

Ślepiec

Muzyka: Przemysław Gintrowski

Wykonanie: Przemysław Gintrowski

Kapodaster: I


Dokąd to, ślepcze, prowadzisz, a b h c cis d dis e f fis g gis
Każąc iść w równym szeregu? E F Fis G Gis A B H C Cis D Dis
Przecież tam mróz jest nieludzki G Gis A B H C Cis D Dis E F Fis
I tylko wrony na śniegu F E (F G F E) Fis F (Fis Gis Fis F) G Fis (G A G Fis) Gis G (Gis B Gis G) A Gis (A H A Gis) B A (B C B A) H B (H Cis H B) C H (C D C H) Cis C (Cis Dis Cis C) D Cis (D E D Cis) Dis D (Dis F Dis D) E Dis (E Fis E Dis)
Tam, kędy burzę posiejesz, a b h c cis d dis e f fis g gis
Nie ma od wiatru osłony E F Fis G Gis A B H C Cis D Dis
I jeśli wicher zawieje, G Gis A B H C Cis D Dis E F Fis
Rozdziobią nas kruki, wrony F E (F G F E) Fis F (Fis Gis Fis F) G Fis (G A G Fis) Gis G (Gis B Gis G) A Gis (A H A Gis) B A (B C B A) H B (H Cis H B) C H (C D C H) Cis C (Cis Dis Cis C) D Cis (D E D Cis) Dis D (Dis F Dis D) E Dis (E Fis E Dis)
Rozdziobią nas kruki, wrony, a b h c cis d dis e f fis g gis
Już niepotrzebnych nikomu E F Fis G Gis A B H C Cis D Dis
I nikt już szukać nie będzie, G Gis A B H C Cis D Dis E F Fis
By znaleźć drogę do domu F E (F G F E) Fis F (Fis Gis Fis F) G Fis (G A G Fis) Gis G (Gis B Gis G) A Gis (A H A Gis) B A (B C B A) H B (H Cis H B) C H (C D C H) Cis C (Cis Dis Cis C) D Cis (D E D Cis) Dis D (Dis F Dis D) E Dis (E Fis E Dis)
Kostur swój dzierżysz na przedzie, a b h c cis d dis e f fis g gis
Jak marszałkowską buławę E F Fis G Gis A B H C Cis D Dis
Dokąd cię, ślepcze, zawiedzie? G Gis A B H C Cis D Dis E F Fis
Na jaką jeszcze niesławę? F E (F G F E) Fis F (Fis Gis Fis F) G Fis (G A G Fis) Gis G (Gis B Gis G) A Gis (A H A Gis) B A (B C B A) H B (H Cis H B) C H (C D C H) Cis C (Cis Dis Cis C) D Cis (D E D Cis) Dis D (Dis F Dis D) E Dis (E Fis E Dis)
To wszystko kiedyś już było, a b h c cis d dis e f fis g gis
Jak sen koszmarny powraca E F Fis G Gis A B H C Cis D Dis
Znów się historia stoczyła G Gis A B H C Cis D Dis E F Fis
I znowu kraj w kazamatach F E (F G F E) Fis F (Fis Gis Fis F) G Fis (G A G Fis) Gis G (Gis B Gis G) A Gis (A H A Gis) B A (B C B A) H B (H Cis H B) C H (C D C H) Cis C (Cis Dis Cis C) D Cis (D E D Cis) Dis D (Dis F Dis D) E Dis (E Fis E Dis)
Tędy, co ślepcze, prowadzisz, a b h c cis d dis e f fis g gis
Kibitki wiozły Polaków, E F Fis G Gis A B H C Cis D Dis
Potem transporty prowadził G Gis A B H C Cis D Dis E F Fis
Żołnierz sowiecki na Katyń. F E (F G F E) Fis F (Fis Gis Fis F) G Fis (G A G Fis) Gis G (Gis B Gis G) A Gis (A H A Gis) B A (B C B A) H B (H Cis H B) C H (C D C H) Cis C (Cis Dis Cis C) D Cis (D E D Cis) Dis D (Dis F Dis D) E Dis (E Fis E Dis)
Ślepiec, a za nim w szeregu a b h c cis d dis e f fis g gis
Pomniejszych ślepców gromada E F Fis G Gis A B H C Cis D Dis
I jeszcze wrony na śniegu ‑ G Gis A B H C Cis D Dis E F Fis
Żałosna to defilada F E (F G F E) Fis F (Fis Gis Fis F) G Fis (G A G Fis) Gis G (Gis B Gis G) A Gis (A H A Gis) B A (B C B A) H B (H Cis H B) C H (C D C H) Cis C (Cis Dis Cis C) D Cis (D E D Cis) Dis D (Dis F Dis D) E Dis (E Fis E Dis)
Dokąd to, ślepcze, prowadzisz, a b h c cis d dis e f fis g gis
Każąc iść w równym szeregu? E F Fis G Gis A B H C Cis D Dis
Przecież tam mróz jest nieludzki G Gis A B H C Cis D Dis E F Fis
I tylko wrony na śniegu F E (F G F E) Fis F (Fis Gis Fis F) G Fis (G A G Fis) Gis G (Gis B Gis G) A Gis (A H A Gis) B A (B C B A) H B (H Cis H B) C H (C D C H) Cis C (Cis Dis Cis C) D Cis (D E D Cis) Dis D (Dis F Dis D) E Dis (E Fis E Dis)

Dodane 20.02.2015 przez reuter

comments powered by Disqus