Dziecko się rodzi |
A
|
Dziecko się rodzi |
A
|
Dziecko się rodzi |
A
|
Dziecko się rodzi |
A
|
|
A D G C
|
|
F B E
|
|
a E/Gis G0 d
|
|
H0 C F H0
|
|
E7
|
Matka ma twarz z szarego płótna |
a E
|
połyka łzy, odwraca oczy |
d6 e
|
a zima wielka i okrutna |
h e
|
pod okna białe bębny toczy |
a h e
|
Dziecko się rodzi, dzwoni mróz |
h e
|
i biała noc zatacza zimie |
a e
|
wysłany sianem nieba wóz |
a e
|
Jakie ci, synku, podam imię? |
C h e
|
Ojciec nie dotknie twego czoła |
G a
|
Tobie jest ojcem zima bosa |
G a
|
i nad kołyskę nie przywoła |
d e a
|
baśni łagodnych jak niebiosa |
d e a
|
Wół się odwraca od kołyski |
E
|
mędrcy na ustach uśmiech niosą |
a
|
i obłok sypie, na półmiski |
E
|
ogromnych dolin, ciemne proso |
a
|
Ojciec się garbi, wciąga szyję |
G a
|
i stojąc w jawnym krzyku wnuka |
G a
|
jak gołąb wstyd cichutko pije |
d e a
|
i fajką w dłoń otwartą stuka |
d e a
|
Dziecko się rodzi, dzwoni mróz |
h e
|
i biała noc zatacza zimie |
a e
|
wysłany sianem nieba wóz |
a e
|
Jakie ci, synku, podam imię? |
C h e
|
Dodane
23.05.2020
przez reuter