A przecież oni tylko chcieli grać |
|
Muzykę im tak bardzo bliską |
|
Radości odrobinę ludziom dać |
|
Ten rytm ich pociągał - ot i wszystko |
|
A przecież oni tylko chcieli mieć |
|
Coś swego w tym bezimiennym tłumie |
|
Sztandarów i haseł na czerwonym tle |
|
Lecz nikt tego nie chciał zrozumieć |
|
I krzyczał półgłuchy towarzysz z urzędu |
|
Z wściekłości aż stając na palcach |
|
”Imperialistycznej muzyki nie będą |
|
Nam tutaj rzępolić – grać walca! |
|
Niech pieśni marszowe swym pięknem podniosłym |
|
Rozpalą nas aż do euforii |
|
Gdy ruszymy razem, jak chciał Majakowski |
|
Zajeździć kobyłę historii!” |
|
A przecież oni tylko chcieli być |
|
Realni – nie bezpodmiotowi |
|
Żadnemu nie przyszło nawet na myśl |
|
Że stał się wrogiem klasowym |
|
Czerwone krawaty już dawno zostały |
|
Na strzępy przez mole pocięte |
|
Czerwone plakaty na słońcu zetlały |
|
A jazz był, jest z nami i będzie |
|
Czerwone krawaty już dawno zostały |
|
Na strzępy przez mole pocięte |
|
Czerwone plakaty na słońcu zetlały |
|
A jazz był, jest z nami i będzie |
|
Dodane
17.06.2011
przez Ewus