Piosenki

Próba zebrania w jednym miejscu wysokiej jakości opracowań; ze szczególnym uwzględnieniem materiałów wcześniej niedostępnych lub rozrzuconych w różnych miejscach Internetu i prywatnych zbiorach.

Mój rynsztok, mieszczańskie porządki mam gdzieś
Te mordy obłudne i puste - pal sześć
Wysyłam pijane toasty na świat
I za tych popijam, co we mnie od lat Paweł Wójcik – Toasty

Wanda Rutkiewicz

Tekst: Krzysztof Gajda

Muzyka: Krzysztof Gajda

Wykonanie: Kwartet ProForma


Gdzie jest mój szczyt? a
Już schował się na dnie B a (a B a)
Nie mam już sił a
Do góry ciągle biec! B C d
Jak ptak oderwę się od białej ściany, F g d
Przeszyję świat schowany pod chmurami. g A
Wieczna biel użyczy mi najgorętszego łoża, d g d
Ostatni z moich snów otworzą dziś przestworza. g A d
Ziemia zbyt płaska dla mnie jest, kochani, B g d
Wśród skał wysokich zacznę obłąkany taniec. B g F
I tylko wiatr grać będzie ostatniego marsza. g C d
I tylko wiatr grać będzie ostatniego marsza. g B A7 d
d Dis d
A tam, na dole, głośny lament śmiertelników F g d
Największy pomnik wybuduje mi z pomników! g C d
A tam, na dole, głośny lament śmiertelników F g d
Największy pomnik wybuduje mi z pomników! g C d
d Dis d
d Dis d
d Dis d
A tam, na dole, głośny lament śmiertelników F g d
Największy pomnik wybuduje mi z pomników! g C d
A tam, na dole, głośny lament śmiertelników F g d
Największy pomnik wybuduje mi z pomników! g C B d

Dodane 18.07.2018 przez Zbik

Nagranie

comments powered by Disqus