W hippisów dzisiaj się bawimy |
e a
|
bo taka przyszła moda, |
e H e (H7)
|
prochu i tak nie wymyślimy |
e a
|
więc nawet czasu szkoda. |
e H7 e
|
Najlepiej żyje się nam w tłumie |
a
|
- to życie bez kłopotów, |
e H7
|
nosimy dżinsy - się rozumie |
e a
|
i głowę... dla pozłoty. |
e H7 e
|
I nasza generacja |
a
|
ma swoich prominentów, |
D
|
programem rezygnacja |
G (a)
|
policzek - argumentem, |
H7 (H)
|
oklaski są wyzwaniem |
e
|
a gwizdy na pochwałę |
C
|
i zamiast przekonania |
D
|
jest picie wina... z żalu. |
H
|
Pod tyłkiem stronę z "Panoramy" |
e a
|
wzywamy Złote Ciełę |
e H e (H7)
|
i przed obrazem, tu siadamy |
e a
|
czekamy Zbawiciela, |
e H7 e
|
patrzymy chciwie na miedziaki, |
a
|
sierotki po Bierucie |
e H7
|
i przeklinając mieszczan strasznych |
e a
|
tworzymy rewolucję. |
e H7 e
|
I nasze pokolenie |
a
|
ma swoich biczowników, |
D
|
tajniaków z wykształceniem |
G (a)
|
i skromnych urzędników, |
H7 (H)
|
i stwory bez sumienia |
e
|
i płazy bez godności |
C
|
i życie bez myślenia |
D
|
i miłość... do nicości. |
H
|
Już nie jesteśmy tym czym kiedyś |
e a
|
umiemy być jak lisy |
e H e (H7)
|
i zdradzić przyjaciela w biedzie |
e a
|
i pójść na kompromisy. |
e H7 e
|
A dzięki tym co "mają rację" |
a
|
liżemy cudze stopy, |
e H7
|
zdechniemy kiedyś na frustrację |
e a
|
tu - w sercu Europy. |
e H7 e
|
I w naszej generacji |
a
|
już mamy bojowników |
D
|
i własną emigrację |
G (a)
|
i własnych męczenników, |
H7 (H)
|
i z gębą roztrzaskaną |
e
|
zostaliśmy dziś niemi, |
H7 e
|
Nie - nie jesteśmy na kolanach, |
e
|
Ryjemy mordą w ziemi! |
e H7 e
|
Dodane
13.12.2015
przez jakubkwa